Do rady miejskiej w Miejskiej Górce wpłynęła skarga na Lucynę Andrzejewską - dyrektora Zespołu Szkół w Konarach. Jej autorka - jedna z nauczycielek placówki, zarzucała swojej szefowej mobbing.
\r\nPismo nie zostało jednak odczytane, ani przedyskutowane na sesji. Zdecydowano, że sprawą powinna się zająć komisja rewizyjna. Gdy skarga trafiła więc na jej forum, została przez nauczycielkę wycofana. - Zrobiła to ze względów osobistych. Nie chciała, by treść pisma upubliczniano. Przyznała też, że sądziła iż rozpatrywaniem jej zarzutów zajmie się kuratorium oświaty, a nie gmina (...). My uważamy sprawę za zamkniętą - relacjonował Andrzej Szczurny, przewodniczący komisji rewizyjnej. Zarówno on, jak i burmistrz Karol Skrzypczak nie dali wiary zarzutom stawianym dyrektorce. Obydwaj przypomnieli, że w szkole tej już wcześniej były kłopoty - to rodzice składali skargi, ale na tę właśnie nauczycielkę, a nie dyrektora.- Dla mnie zarzuty są absurdalne. Postępowanie, które się wcześniej toczyło przeciwko nauczycielce, zakończyło się wydaniem przez dyrektora negatywnej opinii. To jest odpowiedź, bo najlepszą obroną jest atak - twierdzi burmistrz.
Więcej w aktualnym wydaniu \"Życia Rawicza\"
Nauczycielka zarzuciła dyrektorce mobbing, ale ostatecznie skargę wycofała
Opublikowano:
Autor:
Anna Korpas Fijolek
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.