reklama
reklama

Niedźwiedź stanął na rawickim rynku [FILM+FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Dziś na rawickim rynku stanęła długo oczekiwana rzeźba dużego niedźwiedzia z dwoma małymi niedźwiadkami. Nawiązuje do miejskiej legendy, a jej autorem jest Dariusz Sagan.
reklama

Dzieci z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 wraz z burmistrzem Grzegorzem Kubikiem odsłoniły dziś rzeźbę niedźwiedzia, która stanęła na rawickim rynku.

Jej autorem jest artysta Dariusz Sagan, który wygrał konkurs ogłoszony przez gminę.

- Pomysł wykonania takiej akurat rzeźby narodził się po przeczytaniu legendy miejskiej. Zależało mi też na tym, żeby on był przyjazny, potulny, żeby można było się do niego przytulić. Reakcja dzieci pokazała, że się udało - komentował tuż po odsłonięciu obelisku Dariusz Sagan.

Przyznał, że początkowo projekt zakładał jednego misia, ale w trakcie negocjacji z gminą uznano, że można zrobić dodatkowo jeszcze dwa małe.

Reszta artykułu pod filmem.

Jak powstawała rzeźba?

Autor zapewnił również, że warunki atmosferyczne nie powinny mieć wpływu na wygląd rzeźby. 

- Z kolorystyką i strukturą nic nie powinno się dziać - zaznaczył. Dodał, że przygotowanie rzeźby trwało prawie rok czasu - od momentu konkursu, który został rozstrzygnięty w grudniu 2020, a w maju 2021 podpisano oficjalną umowę. 

Najpierw wykonana została konstrukcja metalowa, która została pokryta gliną, a w niej wyrzeźbiono postaci. Po zaakceptowaniu wyglądy rzeźby przez gminę, rozpoczął się etap przygotowania formy giposowej, która następnie trafiła do odlewni. Tam powstał odlew z brązu.

Niedźwiedzie ważą 361 kg. Jego wykonanie kosztowało 185 tys. zł

Nawiązuje do aktu lokacyjnego i hasła promocyjnego

Burmistrz Grzegorz Kubik dopowiada, że pierwotnie niedźwiedź miał mieć formę odwzorowaną z herbu miasta, ale artyści zaproponowali inne rozwiązania, m.in. to, które zostało wybrane.

- Jego postawa ma związek z tym, co jest napisane w akcie lokacyjnym miasta, czyli otwartość - wówczas na inne kultury, wyznania, a teraz na wiele różnych inicjatyw. Ta poza ma świadczyć o tym, że Rawicz jest miastem otwartym, co głosi też miejskie hasło promocyjne - wyjaśnia burmistrz.

Będzie ich więcej?

Włodarz miasta nie wyklucza, że nieźwiedzi może być więcej - co nawiązuje do rozwiązań stosowanych w innych lokalizacjach.

- Jeśli pojawią się sponsorzy, którzy chcieliby zafundować takie małe misie w innych częściach miasta, to jesteśmy za. Na pewno będziemy taką akcję promować, by ta rodzina się powiększała - zapowiada Grzegorz Kubik.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama