Na modernizowanym placu przed budynkiem szkoły podstawowej przy ul. Drzymały w Bojanowie znaleziono pocisk. Najprawdopodobniej pochodzi on z okresu II wojny światowej.
- Wcześniej przez wiele lat nie prowadzono na tym terenie żadnych prac ziemnych, dopiero teraz grunt w tym miejscu została wzruszony. Gdy zauważono pocisk, natychmiast wstrzymano roboty i powiadomiono policję, która zabezpieczyła miejsce. Wezwano też specjalną jednostkę saperów z 4 Głogowskiego Batalionu Inżynieryjnego - mówi burmistrz Maciej Dubiel.
Saperzy zabezpieczyli znalezisko - To był pocisk, niewybuch o średnicy 5 cm, a długości 15 cm, najprawdopodobniej moździerzowy, przeciwpancerny, ale pewności nie mam. Saperzy przeszukali teren wokół, ale nic więcej nie znaleźli. Pocisk zabrali - informuje Rafał Bukowski, kierownik referatu inwestycji i rozwoju w Urzędzie Miejskim Gminy Bojanowo.
- Wszystko wskazuje na to, że jest to pocisk z okresu drugiej wojny światowej. Będzie pochodził z jedynych działań zbrojnych, jakie miały miejsce na tym terenie - było to wyzwolenie Bojanowa w dniu 23 stycznia 1945 roku - zaznacza Krzysztof Wodyński, miejscowy regionalista i znawca historii miasta.
Jak mówi, tego dnia około godziny 7.30. do Bojanowa od strony Rawicza przybył zmotoryzowany oddział żołnierzy radzieckich.
Najprawdopodobniej w tym miejscu, za murami dzisiejszej szkoły, znajdowało się jedno z niemieckich stanowisk ogniowych, z którego ostrzeliwano żołnierzy sowieckich.
