W oficjalnym otwarciu sterylizatorni oprócz pracowników rawickiego szpitala wzięli udział zaproszeni goście, m.in. lokalni samorządowcy, przedstawiciel Narodowego Funduszu Zdrowia, reprezentanci firmy, która wykonała zadanie, członkowie rady nadzorczej szpitala, szefowie miejsowych służb mundurowych. Dotarły także wicemarszałek województwa wielkopolskiego, Paulina Stochniałek i radna sejmiku, Ewa Panowicz.
Powitała ich rzecznik placówki Zuzanna Sokołowska, a o całej inwestycji opowiedział prezes zarządu szpitala - Tomasz Paczkowski. Przypomniał, że stanowi ona najważniejszy i kluczowy element projektu realizowanego przez szpital pod nazwą „Realizacja działań naprawczych w kontekście pandemii COVID-19 w Szpitalu Powiatowym w Rawiczu Sp. z o.o.”.
Jak mówił, poza pracami modernizacyjno-adaptacyjnymi pomieszczeń w obiekcie, w którym mieszą się także nowoczesny oddział chirurgiczny, anestezjologii i intensywnej opieki oraz poradnie specjalistyczne, elementami projektu było też kupienie nowej technologii do uruchomienia sterylizatorni i zakup sprzętu oraz aparatury medycznej do tworzonej przez szpital od podstaw pracowni endoskopowej.
Wartość całej inwestycji to kwota 4 mln 917 tys. zł, a wartość projektu to 3 mln 809 tys. zł.
- Realizacja tak kosztownego przedsięwzięcia była możliwa tylko dzięki skumulowaniu kilku źródeł finansowania, a dokładniej trzech. 2 mln 630 tys. zł udało nam się pozyskać z WRPO, za co dziękujemu pani marszałek. 1 mln 521 tys. zł uznał za celowe przeznaczyć na ten cel wojewoda wielkopolski, któremu również składam serdeczne podziękowania. Bez tego wsparcia uruchomienie przedsiewzięcia byłoby absolutnie niemożliwe. Muszę jednak podkreślić, że 2 mln 286 tys. zł to środki własne szpitala. To musi robić wrażenie, gdy tuż obok trwa ostatni etap inwestycji prowadzonej w budynku głównym szpitala - modernizacji dwóch kondygnacji i tu udział szpitala przekroczy kolejne 8 mln zł - zaznaczał prezes Tomasz Paczkowski.
Prezes podkreślił, że zakończenie tej inwestycji cieszy go z kilku względów. Po pierwsze - szpitalnemu zespołowi udało się przygotować taką strukturę finansowania, która "przebiła się" przez procedurę konkursową i znalazła sią na liście projektów, które otrzymały dofinansowanie. Po drugie - udało się w wkomponować w to pieniądze rozdzielane przez wojewodę wielkopolskiego. Po trzecie - udało się "wyczarować" pieniądze z budżetu szpitala - w stopniu większym niż początkowo zakładano.
- Moja osobista satysfkacja polega na tym, że tą inwestycją pieczętujemy wcześniejszą, czyli budowę całego nowego obiektu. Przez pandemię nie mogliśmy tego świętować. Teraz już możemy - mówił Tomacz Paczkowski.
Poinformował, że centralna sterylizatornia to nie tylko budynek i sprzęt, ale przede wszystkim bezpieczeństwo pacjentów, gwarancja najwyżych standardów higieny i opieki medycznej, która dostosowana jest do panujących wymogów.
- To kolejny obszar, w którym rawicki szpital wskazuje na inny, wyższy poziom - podkreślał Paczkowski dziękując wszystkim, którzy swoją ciężką pracą i zaangażowaniem przyczynili się do realizacji inwestycji.
Nie obyło się oczywiście bez licznych gratulacji oraz symbolicznego przecięcia wstęgi.
- Dziękuję, że potrafi pan zbudować wokół siebie tak różnych ludzi z różnych branż, którzy na pana wezwania się stawiają i realizują wyzwania. To wcale wam się nie udało. Po prostu wasz profesjonalizm i zaangażowanie, podejście do pracy to zrobiły. Chylę czoła także przed służbami finansowymi - chwaliła prezesa i jego zespoł wicemarszałek Paulina Stochniałek.
Goście mogli też obejrzeć sterylizatornię, zanim rozpocznie ona działalność, co jest planowane na 23 października. Później wstęp do pomieszczeń będzie miał tylko personel, którym kieruje Gabriela Iwko.
