Od kilkudziesięciu lat grają w bingo

Opublikowano:
Autor:

Od kilkudziesięciu lat grają w bingo - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

„Klub seniora Uśmiech mamy, gdzie wesoło czas spędzamy. Gry, zabawy i muzyka - tutaj smutek szybko znika. Miłe panie i panowie, najweselej w Bojanowie” - to fragment piosenki autorstwa Celiny Górczak, napisanej specjalnie dla bojanowskiego klubu seniora, który działa od 1975 roku. \r\nOd 8 lat jego szefową jest Genowefa Kaczmarek. Obecnie należy do niego 18 osób, w tym trzech panów oraz trzy panie, które angażują się w działalność klubu od 16 lat. Spotykają się regularnie w świetlicy pensjonatu. - Zawsze śpiewamy sobie różne pieśni biesiadne, a czasami kościelne. Jest też słodki poczęstunek, kawa oraz rozmowy na temat aktualnych wydarzeń w Bojanowie, opowiadanie dowcipów. Grywamy też w karty - mówi Genowefa Kaczmarek. W klubie obchodzone są też imieniny oraz różne święta: Wigilia, Mikołajki, Dzień Babci i Dziadka, Dzień Seniora. Andrzejki. Seniorzy uczestniczą w spotkaniach z ciekawymi ludźmi, organizowanych w miejscowej bibliotece lub centrum kultury. Są obecni podczas uroczystości gminnych. Cechą charakterystyczną bojanowskich seniorów jest to, że regularnie, co tydzień, od kilkudziesięciu już lat grają w bingo. - Nigdy nam się to nie nudzi. Za każdym razem jest to dla nas emocjonujące, wciąga nas, jak hazard. Bez tego nie ma spotkania  - zaznacza Genowefa Kaczmarek
    Na wycieczki się nie wybierają ze względów finansowych, ale być może jakiś wyjazd uda się zorganizować w przyszłym roku. - Spotykamy się za to z innymi zaprzyjaźnionymi klubami, np. z Rawicza, Jutrosina, Sarnowy, Miejskiej Górki. Wymieniamy się doświadczeniami, zapraszamy delegacje na nasze święta - relacjonuje szefowa klubu „Uśmiech”, w którym działa też niewielka sekcja wokalna, licząca 8 osób. - Trochę brakuje nam odwagi do publicznych występów, ale zamierzamy to zmienić. Chcielibyśmy też pozyskać kogoś, kto by nam przygrywał - zaznacza szefowa klubu. -  Nasz klub jest też bardzo zgrany. Nie ma w nim żadnej zazdrości, czy konfliktów. Cieszymy się, że po prostu możemy pobyć razem. Każdy bojanowski senior może się do nas przyłączyć - zachęca Genowefa Kaczmarek.
(JM)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE