26-latek z gminy Bojanowo pracował w firmie na terenie gminy Krzemieniewo. Mężczyzna popadł w konflikt z prawem. Wraz z 25-letnim wspólnikiem "połakomił się" na metalowe elementy, znajdujące się w przedsiębiorstwie, w którym pracował. Za swój czyn obaj odpowiedzą przed sądem.
Do zdarzenia doszło w nocy z 5 na 6 lutego br. W proceder byli zaangażowani dwaj pracownicy firmy - 26-latek z gminy Bojanowo i 25-latek z gminy Krzemieniewo. - Skradli elementy metalowe warte około 5 tysięcy złotych. Mężczyźni przewieźli je do miejsca zamieszkania jednego ze sprawców, prawdopodobnie szykując je do sprzedaży w punkcie skupu złomu - podkreśla asp. sztab. Monika Żymełka z leszczyńskiej policji.
Czynności operacyjne funkcjonariuszy pozwoliły na ustalenie, kto dopuścił się kradzieży. Wizyta policjantów udaremniła dalsze kroki złodziei. - Funkcjonariusze odzyskali całość mienia pochodzącego z nocnej kradzieży. Jak ustalono, mężczyźni okradali swojego pracodawcę od 2016 roku - dodaje policjantka.
25- i 26-latek usłyszeli już zarzut kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.
Jak podsumowuje leszczyńska policjantka, trwają dalsze czynności w sprawie i nie można wykluczyć, że ilość zarzutów dla mężczyzn oraz wartość skradzionych przedmiotów ulegnie zwiększeniu.