Do tragicznego wypadku doszło w Dębnie.Był poniedziałek, 25 sierpnia, około godziny 19.00. Małżeństwo z Rawicza, wspólnie z synem, przebywało na działce w Dębnie (powiat trzebnicki). - Policja w Żmigrodzie została poinformowana, że doszło do potrącenia 59-letniej mieszkanki Rawicza. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 67-letni mąż rawiczanki cofał oplem i wówczas doszło do wypadku. Mężczyzna był trzeźwy - zaznacza Tadeusz Tratkowski. Poszkodowana została przetransportowana do szpitala w Trzebnicy, zmarła dwa dni później.
Na razie prokuratur nie postawił nikomu zarzutów w związku z tą sprawą. - Nie mam jeszcze protokołu z sekcji zwłok. Jeżeli wyniki sekcji wskażą, że śmierć nastąpiła wskutek potrącenia czy najechania przez samochód, to sprawca wypadku może usłyszeć zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności - dopowiada prokurator. (kp)