- To budżet bardzo skromny i budżet przetrwania - stwierdził Wiesław Krzyżosiak, przewodniczący pakosławskiej komisji oświaty i kultury przed uchwaleniem planu finansowego gminy na 2018 rok.
Mimo że radni jednogłośnie przyjęli budżet, to entuzjazmu na sesji w Osieku nie było.
- Trzeba spłacać zobowiązania i zaległości z lat poprzednich. Kiedyś to musiało nastąpić. Musimy się do tego chyba przyzwyczajać, że teraz już tak będzie - skwitował radny Wiesław Krzyżosiak. - Uważam, że trzeba oszczędzać każdą złotówkę. Planujemy ścieżki i inne inwestycje, a nie mamy na wymianę okien i podstawowe remonty w szkołach. Z punktu widzenia naszej komisji, każdą złotówkę musimy oglądać dwa razy zanim wydamy.
- Propozycja budżetu jest skromna, ale na miarę naszych możliwości. Trudną sytuację potęguje umniejszona subwencja wyrównawcza, o której już mówiliśmy wielokrotnie - ocenił radny Piotr Skrzypek. - Rozumiem trudną sytuację, ale tym bardziej dziwią mnie wypowiedzi wójta na łamach gazet, w których snuje wizję budowy domu seniora w Pakosławiu czy toru rowerowego nad zalewem.
Co na to wójt? Jakie inwestycje będą realizowane w tym roku w gminie Pakosław? Czytaj w Życiu Rawicza