Dzieci zostały zatrzymane w drodze nad... morze. Pary rawickich nastolatków przez kilkanaście godzin szukała rodzina i policja. - W sobotę około godziny 19.00 rodzice 12-letniego Kacpra* i 11-letniej Magdy* zgłosili do nas ich zagięcie. Jak ustaliliśmy, Kacper powiedział mamie, że chce się spotkać z Magdą, ponieważ umówili się na lody - relacjonuje asp. Beata Jarczewska, rzecznik prasowy KPP w Rawiczu. - Mama zgodziła się na ich spotkanie, a nawet dała chłopcu na ten cel kilkadziesiąt złotych. Przed godz. 14.00 podwiozła syna w umówione miejsce i poleciła, aby wrócił do domu do godz. 17.00. Z kolei Magda, wychodząc z domu, powiedziała rodzicom, że idzie do koleżanki. Rodzice nie mieli pojęcia, że ich pociecha ma zupełnie inne plany. Jak się później okazało, dziewczynka wychodząc z domu, zabrała kilkaset złotych oraz telefon komórkowy.
Podczas poszukiwań dowiedziano się, że dzieci wcześniej zaplanowały wyjazd nad morze, a trasa ich wycieczki miała prowadzić przez Wrocław. - W związku z tym, o pomoc poprosiliśmy policjantów z Wrocławia. Ci bardzo zaangażowali się w poszukiwania i w efekcie, po kilkunastu godzinach intensywnych działań, dzieci zostały odnalezione w pobliżu wrocławskiego dworca - dodaje Beata Jarczewska. Dolnośląscy funkcjonariusze przekazali nieletnich rodzicom.
(HD) * - imiona dzieci zostały zmienione
