Policja: maszynista przyznał funkcjonariuszom, że "pomyliły mu się stacje" i "zagapił się".
\r\nSpecjalna komisja kolejowa wyjaśnia przyczyny incydentu, do którego doszło w poniedziałkowe przedpołudnie na torach w Rawiczu. Skład interREGIO „Rudawy” relacji Jelenia Góra - Białystok, miał zatrzymać się na miejscowym dworcu o godz. 11:13. Tak się nie stało. Pociąg minął też wskazujący czerwony kolor semafor świetlny. Wówczas zadziałał automatyczny system wyhamowujący. Skład zatrzymał się dopiero na przejeździe kolejowym w pobliżu stadionu żużlowego im. Floriana Kapały.
O zaistniałej sytuacji zawiadomiono policję oraz specjalną komisję kolejową. - Funkcjonariusze przebadali alkomatem całą załogę pociągu, w tym także maszynistę. Wszyscy byli trzeźwi - mówi asp. sztab. Tomasz Duszak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu. Skoro maszynista był trzeźwy oraz nie zasłabł, co było przyczyną nie zatrzymania pociągu? - Wyjaśni to postępowanie prowadzone przez kolej. Nam maszynista przekazał, że zapomniał się zatrzymać i, jak to określił, pomyliły mu się stacje - wyjaśnia rzecznik.
Więcej na ten temat we wtorkowym wydaniu „Życia Rawicza”
Rawicz. Maszynista zapomniał zatrzymać pociąg [ZDJĘCIA]
Opublikowano:
Autor: Anna Gogołkiewicz
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE