Rawicki Klub Sportowy „Pavart” nie rozliczył prawie 12 tys. zł dotacji, którą otrzymał z budżetu miasta. \r\nUrząd zapowiada, że jeśli władze stowarzyszenia natychmiast nie przedstawią rachunków, sprawa trafi do komornika. - Do niektórych działaczy chyba jeszcze nie dotarło, że decydując się na objęcie funkcji w stowarzyszeniu, ręczy się swoim majątkiem i swoją osobą - komentuje sytuację Piotr Domaniecki, wiceburmistrz Rawicza. Dodaje, że finansową odpowiedzialność za powierzone środki ponosi solidarnie cały zarząd klubu. Co na to działacze? Zobacz w aktualnym \"Życiu\".
\r\n(AD)