- Na szczęście, w tym czasie nikt nie przebywał w pobliżu, bowiem mogłoby dojść do tragedii - podkreśla burmistrz Romuald Krzyżosiak, który na pomoc wezwał strażaków. Spadający gzyms uszkodził dach i wybił szybę w oknie.
- Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przy użyciu podnośnika zdejmują uszkodzone elementy elewacji. Być może, że będzie trzeba wezwać na miejsce jeszcze jeden podnośnik - z dłuższym ramieniem. Nasze 23-metrowe może nie wystarczyć, bowiem budynek ma około 30 metrów wysokości - tłumaczy mł. bryg. Krzysztof Skrzypczak, zastępca komendanta powiatowego KP PSP w Rawiczu.
Na miejscu pracowali strażacy z OSP Jutrosin i JRG Rawicz.
- Póki co nie ma warunków by naprawić uszkodzenia, ale z nadejściem wiosny będziemy musieli wrócić do tematu i znaleźć pieniadze w budżecie na naprawę elewacji - podkreśla Romuald Krzyżosiak
Dodaje, że szkolna sala gminastyczna to zaadaptowany w 1995 roku na ten cel dawny kościół ewangelicki.
Czytaj także: Kolizja na S5. Z busa pozostało niewiele
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.