Szok Bojanowo podejmował dziś na swoim boisku Sokół Chwałkowo. Ekipa z powiatu gostyńskiego znajduje się na czele tabeli klasy A.
Podopieczni Tomasza Rybarczyka stanęli przed nie lada wyzwaniem. Ośmiu zawodników nie mogło zagrać w tym spotkaniu. Najboleśniejsza okazała się absencja dwóch bramkarzy. Między słupkami stanął zawodnik z pola - Kacper Adamczak. Musiał aż ośmiokrotnie wyjmować piłkę z siatki. Mimo tego zadowolony z jego postawy był trener gospodarzy, Tomasz Rybarczyk - Naprawdę duże brawa dla niego - podkreślił szkoleniowiec.
Sokół dominował przez cały cały mecz i zasłużenie wywiózł trzy punkty z Bojanowa. - Przegrywaliśmy walkę w powietrzu i głównie po stałych fragmentach traciliśmy bramki - podsumował trener gospodarzy. Jedynego gola dla miejscowych zdobył w 37. minucie Grzegorz Berger po asyście Mateusza Straburzyńskiego.
Choć młodzi podopieczni Tomasza Rybarczyka dostali surową lekcję futbolu od lidera, zawodnicy grali fair. W spotkaniu żaden z piłkarzy nie został ukarany żółtą kartką.
Szok - Sokół 1:8
Bramka: Berger (37')
Skład Ruchu: Adamczak - Mróz (70' Woźny), Graczyk, Bella, Bela - Berger, Szarzyński, Smektała, - Zaborowski Straburzyński, Lisiecki