Mnóstwo atrakcji czekało na zgromadzonych w Domu Kultury. O tym, co wydarzyło się po godz. 14.00, pisaliśmy TUTAJ.
Po godz. 16.30 przed zgromadzonymi wystąpiła rodzina Matyla, Wiktoria Wojtyczka, Maciej Pląskowski, finaliści powiatowego Mamy Talent, KGW Fajne Babki z Zawad i Zespół Taneczny Wenus z Ponieca, sekcja mażoretek Domu Kultury w Rawiczu (Corda Rawicz, UKS Artis Góra) - w tym takie dziewczynki, które dopiero niespełna uczą się trzy miesiące. Wszystkie występy były nagradzane brawami przed zgromadzoną publiczność.
W Rawiczu nie zabrakło Światełka do Nieba. Odbyło się ono przed Domem Kultury, chwilę po godz. 20.00. Organizatorzy - przy sygnałach z wozu OSP Sarnowa - odpalili race. Nie zabrakło takich, którzy przynieśli ze sobą sztuczne ognie i je odpalili.
Istotną rolę odegrały także licytacje. Sporo pracy czekało na prowadzących - Kacpra Kwiatkowskiego i Kacpra Pląskowskiego. Za 2.000 zł wylicytowano koszulkę Lecha Poznań z autografami, za 1.750 zł - koszulkę Karola Świderskiego, za 1.000 zł - złote serduszko 31. Finału, a za 600 zł - dwa srebrne serduszka czy koszulkę reprezentacyjną Klaudii Gertchen. Nie brakowało także loterii. W niej poszczęściło się, m.in. Małgosi. Zostanie ona na jeden dzień burmistrzem miasta.
- Po raz kolejny rawiczanie pokazali swoje wielkie serca i to, że potrafią - mimo niesprzyjających warunków - zjednoczyć się. Już teraz dziękujemy wszystkim mieszkańcom, wolontariuszom, nauczycielom, szkołom i organizacjom, które przyłączyły się do dzisiejszego finału. Cieszę się, że wspólnymi siłami potrafimy czynić dobro - mówi Kacper Kwiatkowski, szef rawickiego sztabu WOŚP.
Według stanu na godz. 22.45 - zebrano 93 tys. zł. Cały czas trwa liczenie pieniędzy w rawickim sztabie WOŚP.