reklama

Święto Niepodległości w Jutrosinie. Hymn, złożenie kwiatów, przemówienie burmistrza, salwa i pyszna grochówka [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Dawid Bela

Święto Niepodległości w Jutrosinie. Hymn, złożenie kwiatów, przemówienie burmistrza, salwa i pyszna grochówka [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
114
zdjęć

foto Dawid Bela

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościUroczysty charakter miało Narodowe Święto Niepodległości w Jutrosinie. Wzięło w nim udział wielu mieszkańców.
reklama

Święto Niepodległości w Jutrosinie 

Obchody rozpoczęły się od mszy św. o godz. 11:00 w intencji Ojczyzny w kościele pw. św. Elżbiety w Jutrosinie. Następnie uczestnicy przeszli pod pomnik na rynku. Tam zorganizowano uroczystą ceremonię. Wartę honorową pełnili uczniowie klasy mundurowej oraz druhny z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej przy miejscowej jednostce OSP. 

Uroczystość poprowadził ją Adam Grzelak z jutrosińskiego urzędu. W trakcie uroczystości podniesiono flagę na maszt, zgromadzeni odśpiewali hymn, delegacje złożyły kwiaty, a salwę honorową oddali bracia kurkowi. 

Głos zabrał jutrosiński burmistrz Romuald Krzyżosiak

- Dziękuję za tak liczne przybycie - podkreślił samorządowiec na wstępie. - Nie lekceważmy daty 11 listopada, mówiąc, że w naszej małej ojczyźnie nic się wtedy nie wydarzyło. Wydarzyło się w naszej wielkiej ojczyźnie - Polsce. Zapadły decyzje kluczowe. Polska zaistniała na mapie Europy po 123 latach niewoli. Ta niewola zaczęła się, dla nas Wielkopolan, w roku 1793. W 1794 roku wybuchła insurekcja kościuszkowska. Wybuchła w marcu, ale do nas, do Wielkopolski, dotarła w sierpniu. Również u nas, pod wodzą dziedzica Grąbkowa Franciszka Budziszewskiego został sformowany oddział powstańszy. Szlak bojowy zakończył w Warszawie. 24 sierpnia Jutrosin został wyzwolony przez powstańców, przez oddział dziedzica Grąbkowa, przy współudziale burmistrza Walentego Zatorskiego i proboszcza Józefa Gogolewskiego. Niestety, władze pruskie nie dopuściły do tego, żeby miasto było w rękach polskich. Nastąpiła kontrofensywa. Za swoją postawę burmistrz i ksiądz proboszcz zostali skazani na pobyt w twierdzy w Grudziądzu - dodał. 

reklama

Samorządowiec przypomniał także o wydarzeniach z drugiej dekady XX wieku. 5 stycznia 1919 roku Tadeusz Karłowski (dyrektor majętności Sielec Stary) udał się do Krotoszyna, skąd przywiózł broń - 40 karabinów Mauser i 2.000 sztuk amunicji. Jutrosiński oddział Straży Ludowej opanował Jutrosin 7 stycznia. 

-  Zorganizowano władze powstańcze, a ze Straży Ludowej utworzono kompanię jutrosińską, a następnie batalion jutrosiński, który tak sławetnie zapisał się dziejach naszej wielkopolskiej armii. Armii, która walczyła w 1920 roku na froncie wojny polsko-bolszewickiej - dodał włodarz.

Burmistrz podziękował pocztom sztandarowym, klasie mundurowej, proboszczowi za odprawioną mszę świętą, strażakom i mieszkańcom.

reklama

- Mam wrażenie, że te nasze uroczystości z roku na rok są coraz piękniejsze - podsumował. 

Po zakończeniu chętni mogli skosztować gorącej grochówki. Przygotowało ją KGW Szymonki. 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama
logo