RAWICZ. Zarząd Powiatu Rawickiego udzielił szpitalowi krótkoterminowej pożyczki w wysokości 1,5 mln zł. Ma ona zostać zwrócona w ciągu dwóch tygodni. Dlaczego zdecydowano się na takie rozwiązanie?
Jak zapewnia starosta Adam Sperzyński, powodem krótkoterminowego kredytu nie jest zła kondycja finansowa placówki, ale to, że nie wpłynęła jeszcze ostatnia rata dofinansowania, jaką szpital pozyskał z urzędu marszałkowskiego.
Łączna kwota wsparcia przyznanego lecznicy na budowę nowego skrzydła wynosiła 11 mln 473 tys. 419 zł. Środki te trafiały jednak do szpitala ratami i placówka właśnie czeka na ostatnią w kwocie około 2 mln zł. Pieniądze mają zostać „przelane”, po sprawdzeniu procedury II etapu rozbudowy, czyli wyposażenia nowego obiektu w sprzęt.
- Radni jednogłośnie wyrazili zgodę, by udzielić takiego kredytu na pokrycie bieżących wydatków szpitala, które na początku roku zawsze są duże - informuje starosta. Uspokaja, że sytuacja ta nie ma wpływu na płynność wypłacania wynagrodzeń dla personelu.
