Do zdarzenia doszło tej nocy (12.12.2022). Z ustaleń policji wynika, że 33-latek z gminy Krobia jechał volkswagenem passatem na trasie Niepart - Gostkowo. Uderzył w drzewo jeszcze na terenie powiatu gostyńskiego. Auto zatrzymało się niedaleko, ale już na terenie powiatu rawickiego, tuż przy znaku.
Kierowca opuścił pojazd. Nic mu się nie stało. Jak później zrelacjonował policji, udał się do domu, by skontaktować się z pomocą drogową. W międzyczasie, przejeżdżający inny kierowca poinformował, że pomiędzy Niepartem a Gostkowem stoi rozbite auto. Na miejsce udali się funkcjonariusze. Przy samochodzie nikogo nie zastali. Udali się więc do miejsca zamieszkania właściciela pojazdu.
- 33-latek z gminy Krobia oświadczył, że jadąc volkswagenem passatem około północy, nie opanował pojazdu i uderzył w drzewo. Nic mu nie dolegało, nie oczekiwał pomocy, a musiał udać się do domu, by załatwić pomoc - poinformowała asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu.
Na miejscu pracowali także strażacy ochotnicy z Miejskiej Górki. Usunęli resztki pokolizyjne i zneutralizowali rozlane płyny eksploatacyjne z jezdni. Działania zakończyli po ponad godzinie.
Ostatecznie, mieszkańca powiatu gostyńskiego ukarano mandatem w wysokości 500 zł - za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.