Mieszkańcy ulicy Żniwnej w Masłowie wreszcie doczekają się remontu nawierzchni ulicy. O konieczności wykonania tych prac mówi się od lat.
Dziury łatane od lat
"Żniwna zostala zniszczona, a byla zrobiona w czynie przez mieszkancow. Do tej pory jeździmy po kretowisku, gdzie powstajace po każdych opadach dziury zasypuje się od lat jakąś mieszanką żwiru ze smołą i tak w koło. Ustalenia podawane do wiadomosci publicznej mowiły, że nowa nawierzchnia miała być wykonana przez firmę, która instalowała kanalizację i byla zobowiazana do doprowadzenia nawerzchni do stanu pierwotnego. Tak się nie stało" - komentowali mieszkańcy pod innymi informacjami dotyczącymi remontu rawickich dróg i ulic.
Burmistrz Grzegorz Kubik wielokrotnie deklarował, że i na tę inwestychę przyjdzie czas. Wygląda na to, że wreszcie sytuacja na Żniwnej się zmieni.
Nowa nawierzchnia, chodniki i odwodnienie
W ramach Polskiego Ładu gmina Rawicz aplikowała o środki na budowę ulicy Żniwnej w Masłowie. Zadanie otrzymało dofinansowanie w wysokości 2 mln zł, natomiast 45 tys. wyniesie wkład własny gminy.
Inwestycja ma zostać zakończona w połowie 2024 roku. Budowa obejmuje wykonanie nowej nawierzchni asfaltowej na długości ok. 900 m wraz z budową chodników i odwodnieniem drogi z niezbędną infrastrukturą i zagospodarowaniem terenu. Zostaną także wykonane elementy bezpieczeństwa ruchu.
Jeszcze w tym roku rozpocznie się postępowanie zakupowe, a przewidywany czas realizacji inwestycji to 12 miesięcy.
Zgodnie z założeniami wniosku, jaki Rawicz złożył do Polskiego Ładu, inwestycja ma być gotowa do połowy 2024 roku.
"Takich ulic jak Żniwna mamy w gminie sporo"
- Ulica Żniwna czeka na przebudowę już wiele lat. Wiele lat temu przy budowie kanalizacji jej nawierzchnia była wykonana pobieżnie, dlatego była to jedna z ulic, którą zgłosiliśmy do dofinansowania. Takich ulic jak Żniwna mamy w gminie sporo. Proces ich przebudowy jest rozłożony na lata i często zależny od dofinansowań. Mamy jeszcze dużo dróg do zrobienia np. w Dębnie Polskim, Sarnowie, Sierakowie ale również w Masłowie. Nie ma co ukrywać, że obecna sytuacja finansowa i gospodarcza oraz rynek wykonawców spowalniają procesy inwestycyjne. W kontekście Żniwnej chcemy ją oddać do użytku prawdopodobnie do końca przyszłego roku, będzie to niemal kilometr gruntownie wyremontowanej drogi – mówi burmistrz Grzegorz Kubik.