Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w marcu tego roku zostali poproszeni o udzielenie wsparcia załodze karetki. Medycy zostali wezwani do mieszkańca miasta, który miał źle się czuć.
Pomocy nie potrzebował
Gdy jednak dotarli na miejsce, stało się jasne, że nikt wsparcia medycznego nie potrzebuje. Osobą wzywającą karetkę okazał się mężczyzna, który miał przy sobie puszkę piwa i papierosa. Czuć było od niego woń alkoholu. Agresywnie zachowywał się w stosunku do ratowników. Groził, że zrobi im krzywdę i pozbawi życia, dlatego zdecydowali się wezwać pomoc.Gdy przybyli mundurowi i skontrolowali jego stan trzeźwości, okazało się, że mężczyzna był pijany. Miał prawie 3 promile. 45-latek nie zmienił zachowania nawet po przybyciu mundurowych i dalej - jak zrelacjonowali później - używał gróźb i wulgaryzmów.
Znany organom ścigania
Wobec kierowania pod adresem medyków gróźb, policja wszczęła postępowanie. Ustalono, że 45-latek nie tylko wcześniej bezpodstawnie wzywał ratowników, ale także był zgłaszającym lub uczestnikiem 13 interwencji policji. Były one związane z zakłócaniem porządku, awanturami domowymi lub groźbami popełnienia samobójstwa. Był także wielokrotnie karany przez sąd - między innymi za przywłaszczenie mienia, znęcanie się, groźby karalne, czy uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego.
Za kraty
Wyrok za stosowanie gróźb karalnych wobec ratowników medycznych zapadł w rawickim sądzie pod koniec listopada. 45-latek został uznany winnym zarzucanych mu czynów i skazany na 2 lata pozbawienia wolności.
Komentarz ratownika medycznego
Absurdów naszej pracy - na co dzień - nie brakuje - komentuje Jakub Nelle, ratownik medyczny z Kobylina. - Bezpodstawnych wezwań jest bardzo dużo. Pacjent, który wzywa zespół ratownictwa medycznego bez podstaw, okłamuje dyspozytora medycznego. Często jest tak, że przyczyna wezwania jest zupełnie inna niż to, co zastajemy u pacjenta. Zdarzały się chociażby takie sytuacje, że według wezwania pacjent ma bóle w klatce piersiowej, a po przyjeździe zastajemy osobę, która oczekuje... podwiezienia do sąsiedniej miejscowości. Kolejną bolączką jest to, że pacjenci znajdują się pod wpływem alkoholu czy środków odurzających. Najczęściej na początku jest agresja słowna, później dochodzi popychanie czy opluwanie, pojawiają się roszczenia, że długo oczekiwali na przyjazd karetki. Jaka jednak w tym nasza wina, skoro jesteśmy w innym miejscu? Teleportować się nie możemy. Pacjenci pod wpływem różnych środków nie zdają sobie sprawę z tego, co robią - dodaje.
Ratownik medyczny przypomina, że jedna karetka zabezpiecza teren 25-30 tysięcy ludzi.
Jeżeli ten zespół jedzie do nieuzasadnionego wezwania, tak naprawdę blokuje karetkę dla 30 tysięcy ludzi. Jej fizycznie nie ma. Inni pacjenci z tego rejonu mogą - potencjalnie - czekać na przyjazd kolejnego zespołu ratownictwa bardzo długo. A w stanach bezpośredniego zagrożenia życia liczy się czas. W sytuacjach, kiedy przyjeżdżamy na miejsce i nie jest bezpiecznie dla nas, nie udzielamy pacjentowi medycznych czynności ratunkowych do czasu, aż nie będzie zagwarantowane nasze własne bezpieczeństwo. To jest dla nas priorytetem - dopowiada.
WAŻNE!
Kiedy i jak wezwać karetkę?
Pogotowie ratunkowe można wezwać tylko w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia lub w tzw. stanach nagłego zagrożenia zdrowotnego. Jeśli dana osoba uważa, że jej stan zdrowia bądź stan innej osoby wymaga pomocy medycznej i przyjazdu karetki, powinna wezwać pogotowie ratunkowe. Należy zadzwonić pod numer telefonu 999 lub 112. Dyspozytor medyczny pogotowia ratunkowego, na podstawie uzyskanych podczas rozmowy informacji podejmie decyzję co do wysłania do rozmówcy zespołu ratownictwa medycznego.
Na czym polega stan nagły?
Stan nagłego zagrożenia zdrowotnego (stan nagły) polega na nagłym lub przewidywanym w krótkim czasie pojawieniu się objawów pogarszania zdrowia. Jest to stan, którego bezpośrednim następstwem może być poważne uszkodzenie funkcji organizmu lub uszkodzenie ciała lub utrata życia, wymagające podjęcia natychmiastowych medycznych czynności ratunkowych i leczenia. Może to być np.: napad drgawek, nagły silny ból brzucha, krwawienie z przewodu pokarmowego, silne krwawienie z dróg rodnych lub dróg moczowych, uraz lub zatrucie.
Czy dyspozytor może odmówić przyjazdu karetki?
Dyspozytor może odmówić przyjazdu karetki pogotowia jednak tylko w sytuacji, gdy uzna, że życiu bądź zdrowiu pacjenta nie grozi niebezpieczeństwo. Obowiązkiem dyspozytora jest wówczas podanie przyczyn odmowy. Powinien także poinformować o innej możliwości uzyskania pomocy medycznej np. w punkcie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. W razie wątpliwości dyspozytor może także poprosić o konsultację odnośnie konkretnego przypadku.
Czy za nieuzasadnione wezwanie karetki można ponieść konsekwencje?
Zgodnie z kodeksem wykroczeń, kto chcąc wywołać niepotrzebną czynność fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 zł. Chodzi tu o różnego rodzaju sytuacje, w szczególności, gdy wprowadzamy w błąd dyspozytora medycznego, co do stanu zdrowia pacjenta i występujących u niego objawów. Należy także zwrócić uwagę na kwestię wzywania karetek pogotowania ratunkowego celem udzielenia pomocy medycznej osobie nietrzeźwej. Taka sytuacja nie jest podstawą zarówno do wezwania, jak i wysłania karetki pogotowia. Może jednak zdarzyć się sytuacja, w której osoba nietrzeźwa będzie potrzebować pomocy pogotowia, ale z przyczyny innej aniżeli samo upojenie alkoholowe. Może to być np. na poważny uraz, którego doznała będąc pod wpływem alkoholu. Dyspozytor medyczny zadaje wiele pytań dotyczących innych objawów występujących u pacjenta, które mogą wskazywać na stan nagłego zagrożenia zdrowotnego. Z tego też względu bardzo ważne jest, aby osoba wzywająca pogotowie ratunkowe przekazała wszystkie znane jej informacje o stanie zdrowia pacjenta.Źródło: Rzecznik praw pacjenta
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.