Wigwam imienia Józefa?

Obiekt w Tarchalinie ma mieć swojego patrona \r\n- Wychodzę z propozycją, aby wigwam w Tarchalinie miał imię. Tym bardziej, że będzie budowany drugi - zaapelowała na sesji bojanowskiej rady miejskiej Agnieszka Sikora, dyrektor Przedszkola w Bojanowie. - Można by ogłosić konkurs dla mieszkańców Bojanowa - dodała. Posypały się propozycje, żeby nadać imię Józef i żartowano, że „imię już zostało wybrane”. - Myślę, że w tym roku już nie damy rady zająć się tą sprawą. Zastanowimy się z panią Sikorą i panem Czerwińskim (sołtysem Tarchalina - przyp. red.) jak to rozpisać - czy organizujemy konkurs, czy nadajemy imię Józef - mówi sekretarz gminy Bojanowo Ryszard Drozdowski. Józef Czerwiński nie potrafi określić, czy to na jego cześć. - Wioska w czynie społecznym go stawiała. Byłem zaangażowany w budowę (…) Decyzja jeszcze nie zapadła. Nie wiem, może będzie „Wigwam u Józefa”, ale przecież ciągle nie będę sołtysem - dodaje.

(KC)