Plan działania systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne dla województwa wielkopolskiego
Wiążące decyzje zapadły w ostatnich tygodniach. 27 kwietnia minister zdrowia zaakceptował aktualizację Planu działania systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne dla województwa wielkopolskiego. Jak czytamy w dokumencie, utworzone zostaną trzy nowe Zespoły Ratownictwa Medycznego typu P. P01 226 będzie stacjonował w Bojanowie w powiecie rawickim. Załoga karetki rozpocznie pracę 1 sierpnia. Miesiąc wcześniej, od 1 lipca, będą uruchumione ZRM-y w Pyzdrach i Lesznie.
- Długo wyczekiwane stacjonowanie karetki pogotowia ratunkowego w naszej gminie - skomentowała w mediach społecznościowych burmistrz Paulina Wolsztyniak. - Z radością informujemy, że po wielu latach starań stacjonowanie zespołu ratownictwa medycznego (ZRM) w naszej gminie jest bliższe realizacji niż kiedykolwiek wcześniej! W porozumieniu z panem Tomaszem Paczkowskim prezesem Zarządu Szpitala Powiatowego w Rawiczu Sp. z o.o. - zakończyliśmy pierwszy etap prac, którym było wspólne wyznaczenie miejsca stacjonowania zespołu. Utworzenie Zespołu Ratownictwa Medycznego w naszej gminie zostało ujęte w Wojewódzkim Planie Działania Systemu PRM, opublikowanym na stronie Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu. Dzięki lokalizacji ZRM na terenie naszej gminy znacznie skróci się czas dojazdu do osób potrzebujących pomocy. To oznacza szybszą reakcję służb ratunkowych, większą skuteczność działań i - co najważniejsze - ratowanie życia w sytuacjach nagłych. To ogromny sukces całej naszej społeczności, możliwy dzięki wspólnym staraniom władz powiatowych, gminnych oraz przedstawicieli służby zdrowia. Wierzymy, że ta inicjatywa znacząco wpłynie na bezpieczeństwo i komfort życia wszystkich mieszkańców - dodała.
Fot. profil Pauliny Wolsztyniak w mediach społecznościowych
Droga do tego, by w powiecie rawickim pojawiła się trzecia karetka, nie była usłana różami. Wielokrotnie mówiło się o nowym ambulansie, który stacjonowałby we wschodniej części powiatu. Najczęściej dyskusja o niej wybrzmiewała w Jutrosinie. Miasto i gmina są najbardziej na wschód wysuniętym fragmentem powiatu. Do początku 2019 roku zgłoszenia obsługiwała dyspozytornia w Lesznie. W tym czasie dyspozytornie istniały także w dawnych województwach, m.in. w Kaliszu. To ona do akcji wysyłała karetki z powiatu krotoszyńskiego, w tym tę z Kobylina.
Jutrosin zabiegał o karetkę
Nie brakowało sytuacji, by jutrosińscy radni opisywali na sesji sceny, o których się dowiadywali od swoich sąsiadów. W jednym z przypadków mieszkaniec gminy potrzebował pilnej pomocy. Załogi obu rawickich karetek prowadziły inne działania. Z Milicza nie zadysponowano ambulansu. Zespół ratownictwa medycznego przyjechał dopiero z Gostynia, niestety, pomoc nadeszła za późno.W 2018 roku jutrosiński burmistrz Zbigniew Koszarek przypomniał, że kilka lat wcześniej tamtejszy samorząd czynił starania, by karetka pogotowia miała swoja siedzibę w mieście.
- Pomysł nie wypalił. Nie znaleźliśmy się w systemie krajowym. Jak nasza lekarka rodzinna była radną powiatową czyniła starania, by w Jutrosinie stacjonowała karetka, ale niestety nic z tego nie wyszło. Póki co, nie widzę szans na karetkę dla Jutrosina. (...) Od Rawicza dzieli nas 30 km. Mamy jeszcze Kobylin i Milicz - tłumaczył radnym w 2018 roku włodarz.
Burmistrz wspominał, że sąsiedni Kobylin „załatwił” karetkę w latach 90. - za czasów województwa kaliskiego.
- Dużo zależy od koordynatora akcji. Zawsze dyspozytor może zawołać karetkę z Kobylina lub Milicza. Dopłacamy też do LPR, więc pod tym względem też możemy czuć się zabezpieczeni - uważał Zbigniew Koszarek.
Nowoczesna karetka w Kobylinie
Zmiany zaszły w marcu 2019 roku. Zlikwidowano dyspozytornię w Lesznie. Obsługę przejęła dyspozytornia w Koninie. Częściej do powiatu rawickiego zaczęła być dysponowana karetka z Kobylina.
- Nasz 6-letni pojazd jest już wysłużony, ale póki co, nie stać nas na nowy - mówił na początku 2020 roku Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego działających przy SP ZOZ w Krotoszynie. - Nasza ponad sześcioletnia karetka ma już na swoim liczniku 170 tysięcy przejechanych kilometrów. Auto jest wyeksploatowane, często zdarzają się w nim usterki i, niestety, do niezawodności mu daleko. Tymczasem ambulans musi być w pełni sprawny. W naszej pracy nie możemy sobie pozwolić na żadne, nawet małe usterki - podkreślał Jakub Nelle.
Nowy pojazd trafił do ratowników medycznych z Kobylina pod koniec 2020 roku. Kosztował 396 tys. zł. 330 tys. zł przekazali darczyńcy, m.in. firmy i instytucje z powiatu rawickiego. 66 tys. dołożył krotoszyński szpital.
W gronie 13 darczyńców, którzy wsparli zakup nowej karetki znaleźli się, m.in. Fundacja Rodziny DUDA im. Maksymiliana Duda, Duda Holding, firma Gobarto S.A. oraz gmina Jutrosin.
- Nasza fundacja Rodziny Duda od 16 lat wspiera inicjatywy prozdrowotne i prospołeczne. Zdrowie i szybkość reakcji w trudnych sytuacjach są bardzo ważne, tym bardziej teraz, kiedy mierzymy się z zupełnie niecodziennym czasem dla nas wszystkich. Wierzę, że nasza konkretna pomoc w zakupie ambulansu medycznego dla Zespołu Ratownictwa Medycznego w Kobylinie, przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa akcji ratujących zdrowie i życie mieszkańców gmin Jutrosin i Kobylin, które najczęściej są obsługiwane przez zespół. Decyzja ta była dla nas oczywista i stoi za nią z jednej strony potrzeba bezpieczeństwa mieszkańców, a z drugiej odpowiedzialność biznesu za wsparcie inicjatyw służących dobru lokalnego społeczeństwa, które od ponad ćwierćwiecza nasza rodzina realizuje - podkreślała wówczas Bogna Duda-Jankowiak, wiceprezes zarządu Duda Holding i przewodnicząca rady Fundacji Rodziny Duda.
Swój udział w zakupie ambulansu miał też jutrosiński samorząd. Na ten cel radni przeznaczyli 10.000 zł.
- Cieszę się, że najpierw nasi radni zgodzili się dołożyć swoją cegiełkę to zakupu karetki, a teraz się cieszę, że sprawa została sfinalizowana - komentuje burmistrz Romulad Krzyżosiak.
Jak pokazują dane z ostanich 2023 i 2024 roku, ratownicy medyczni z Kobylina przeprowadzili ponad 200 interwencji rocznie w powiecie rawickim. Jeszcze w 2019 roku było ich około 130.
- Gdyby nie karetka z Kobylina, ile osób straciłoby zdrowie lub życie w nagłych sytuacjach, oczekując godzinę czy dwie na przyjazd karetki z Rawicza, Gostynia czy Krotoszyna, wielki szacunek dla załogi z Kobylina - pisał jeden z internautów w mediach społecznościowych na rawicz24.pl.
Ile pracy mają dwa rawickie Zespoły Ratownictwa Medycznego?
W 2024 roku załogi karetek odnotowały 2.971 interwencji (średnio, ponad 8 dziennie) - w tym 1.695 na sygnale (średnio, ponad 4 dziennie). Kierujący ambulansami pokonali tysiące kilometrów. Specjalistyczna karetka przejechała 39.128 km (niemal tyle, ile wynosi długość równika), a podstawowa - 34.105 km. Pracy nie brakowało załodze karetki transportowej, służącej wyłącznie do transportu pacjentów. Pokonała 65.246 km.Więcej wyjazdów do osób wymagających pomocy zanotował zespół specjalistyczny (z lekarzem). W zeszłym roku było ich 1.528. Zespół podstawowy (bez lekarza) prowadził działania 1.443 razy.
Średnio, interwencja trwała 104 minuty. Składa się na to czas od wyjazdu do momentu powrotu do bazy. Zawarte są w nim także medyczne czynności ratunkowe i ewentualny transport pacjenta do szpitala. Interwencje były prowadzone w różnych miejscach, jednak najczęściej w domach - 2.357 razy, czyli w blisko 80%. Zespoły ratownictwa medycznego udawały się także do szkół, miejsc publicznych czy zakładów pracy. Pomagały 124 osobom, które ucierpiały w wypadkach czy kolizjach drogowych. 163 razy pomocy potrzebowały dzieci.
Kiedy wzywać pomoc medyczną?
Zespoły ratownictwa medycznego powinny być wzywane tylko w uzasadnionych przypadkach zagrożenia życia lub zdrowia pacjenta. Stan nagły to stan, w którym odroczenie w czasie pomocy medycznej może skutkować utratą zdrowia lub życia, tj.:
- utrata przytomności
- zaburzenia świadomości
- drgawki
- nagły, ostry ból w klatce piersiowej
- zaburzenia rytmu serca
- nasilona duszność
- nagły, ostry ból brzucha
- uporczywe wymioty
- gwałtownie następujący poród
- ostre i nasilone reakcje uczuleniowe (wysypka, duszność), będące efektem zażycia leku, ukąszenia czy użądlenia przez jadowite zwierzę
- zatrucie lekami chemicznymi lub gazami
- rozległe oparzenia
- udar cieplny
- wyziębienie organizmu
- porażenie prądem
- podtopienie lub utonięcie
- agresja spowodowania chorobą psychiczną
- dokonana próba samobójcza
- upadek z dużej wysokości
- rozległa rana, będąca wynikiem urazu
- urazy kończyn dolnych, uniemożliwiające samodzielne poruszanie się