Wnuczek ukradł babci samochód

21-letni mieszkaniec Rawicza ukradł swojej babci volkswagena golfa, gdy ta wyjechała do rodziny za granicę. - Mieszkanka Rawicza powiadomiła policję o kradzieży auta 30 kwietnia. Wartość dwudziestoletniego golfa oszacowano na 3 tys. zł. - Kobieta oznajmiła, że w drugim tygodniu kwietnia wyjechała do rodziny, kiedy wróciła auta nie było - podkreśla asp. Beata Jarczewska. VW golf zniknął z parkingu sprzed bloku przy ul. Grota-Roweckiego. - Okazało się, że jeden z wnuków kobiety bez jej zgody, zabrał auto i użytkował jak własne. Bez zgody i wiedzy właścicielki wszedł również w posiadanie zapasowego kompletu kluczyków, więc nie miał większego problemu z uruchamianiem samochodu. Gdy zostaliśmy powiadomieni o zniknięciu auta, sprawca akurat pojechał nim do pracy - zaznacza Beata Jarczewska. Dodaje, że mężczyzna już wcześniej był znany policji. 21-latek stanie przed sądem. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. (kp)