Jak zapewnia, przebieg drogi jest już „wyrysowany”. - Obwodnica nie jest priorytetem, ale marzy mi się - przyznaje Kazimierz Chudy. Pierwszy raz o pomyśle budowy drogi, włodarz wspomniał na październikowym spotkaniu z przedsiębiorcami. - Uaktualniamy studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy i chcemy tam wrysować tę trasę - zaznaczył wówczas.
\r\nWłodarz w rozmowie z \"Życiem\" dodał, że obwodnica jest potrzebna. - Żebyśmy się nie tłoczyli w centrum. Bardzo dużo tirów jedzie przez Pakosław. To są samochody, które od Twardogóry skracają sobie przejazd w stronę Poznania lub Wrocławia - podkreśla. (kp, fot. archiwum)
\r\nKtórędy miałaby przebiegać planowana obwodnica? Kto miałby sfinansować budowę drogi? Więcej na ten temat w jutrzejszym wydaniu \"Życia\".