We wtorkowe popołudnie rawiccy strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej interweniowali na parkingu przy ul. Mikołajewicza.
Do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej zadzwonił mężczyzna z informacją, że zostawił kluczyki wewnątrz seata ibizy, po czym auto zamknęło się. W pojeździe znajdowało się kilkunastomiesięczne dziecko.
- Jedynym sposobem na szybkie rozwiązanie problemu było wybicie szyby - informuje st. kpt. Krzysztof Skrzypczak, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Rawiczu. Dodaje, że oswobodzonego bobasa przekazano pod opiekę taty.