Wypadek na krajowej 36. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA, WIDEO]

Ze wstępnych ustaleń wynika, że bus - mercedes sprinter - uderzył w tył ciężarówki. Do wypadku doszło na 94. kilometrze drogi krajowej nr 36 - pomiędzy Dłonią a Smolicami.

Na miejscu są służby - załoga karetki pogotowia z powiatu gostyńskiego, straż pożarna (także z powiatu krotoszyńskiego) i policja. Wiemy, że kierowca busa jest ranny. Wezwano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu wypadku wylądował kilka minut temu. Trwa akcja ratunkowa.  

Ruch na drodze jest obecnie zablokowany.

[AKTUALIZACJA, godz. 9.54]

Jako pierwsi na miejsce dotarli strażacy z Dłoni. Potwierdzili informację, którą uzyskaliśmy w zgłoszeniu - że osobą poszkodowaną jest kierowca mercedesa sprintera. Mężczyzna był uwięziony w pojeździe, nie można było go ewakuować na zewnątrz. Strażacy z Dłoni udzielili mu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Chwilę później dojechali druhowie ze Smolic, którzy przy użyciu sprzętu hydraulicznego wykonali dostęp do poszkodowanego i udało się go ewakuować - relacjonuje mł. bryg. Krzysztof Skrzypczak, zastępca komendanta powiatowego PSP w Rawiczu. 

Ranny kierowca busa został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Krotoszynie. Kierowca ciężarówki z wypadku wyszedł bez szwanku.

Nie miejscu wypadku, prócz strażaków ochotników z Dłoni, pracują: OSP Sobiałkowo, dwa zastępy z Komendy Powiatowej PSP w Rawiczu, a także OSP Smolice i Kobylin. 

[AKTUALIZACJA, godz. 12.42]
Droga jest już przejezdna.