Zakaz palenia w miejscach publicznych

Od poniedziałku, zgodnie nowymi przepisami ustawy o ochronie zdrowia, obowiązuje całkowity zakaz palenia w restauracjach, szpitalach, szkołach, kinach oraz przystankach autobusowych. Zmiana przepisów reguluje sprawę palenia papierosów we wszystkich pomieszczeniach, które są dostępne do użytku publicznego. \r\n
Osoby, które złamią zakaz, zapłacą mandat w wysokości do 500 zł. - Organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej, mające uprawnienia do kontroli, nie mogą na razie nakładać mandatów karnych, lecz mogą kierować wnioski o ukaranie do sądu - mówi Grażyna Marczyńska, dyrektor PSSE w Rawiczu. Ustawa przewiduje, że we wszystkich jednoizbowych lokalach gastronomiczno-rozrywkowych obowiązywać będzie całkowity zakaz palenia. Istnieje możliwość wybudowania niezależnej konstrukcyjnie palarni. - W lokalach z dwiema lub więcej salami będzie można wydzielić salę dla palących, ale pod warunkiem, że będzie to zamknięte pomieszczenie konsumpcyjne, wyposażone w wentylację zapewniającą, aby dym tytoniowy nie przenikał do innych pomieszczeń - dodaje Marczyńska. - W rawickim magistracie palarnia istnieje już od dawna, ponieważ przepisy ograniczające palenie papierosów w miejscach publicznych w odniesieniu do urzędów obowiązują już kilkanaście lat. Nowej jakości nie ma. Zostało to rozwiązane wcześniej. Jako palacz muszę jednak przyznać, że problem został rozwiązany połowicznie ponieważ palarnia nie spełnia takich wymogów, jakich ja bym od niej oczekiwał. Nie jest tak całkowicie odizolowana od urzędu, więc ten dym, gdzieś tam się przemieszcza po urzędzie. Myślę, że teraz nie ma już żadnej alternatywy i trzeba będzie się zająć zrobieniem tego przyzwoicie. Palarnia jest w miejscu piwnicznym, także nie kłuje nikogo w oczy - mówi Sławomir Figisiak, sekretarz Urzędu Miejskiego Gminy Rawicz.
(kp)