Baranek z masła to obowiązkowa pozycja w każdym wielkanocnym koszyczku i na świątecznym stole. Tradycyjnie wykonywany jest za pomocą drewnianej formy. Oczy ma z pieprzu lub ziela angielskiego, a uszy z bukszpanu.
Panie z KGW Dębno Polskie zrobiły ponad 300 maślanych baranków.
Czytaj pod filmem ↓
Na wielkanocny stół i na leczenie Antosia Bartkowiaka
Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Dębnie Polskim i Caritasu działającego przy parafii św. Andrzeja Boboli w Rawiczu baranki z masła wykonują od 16 lat. Co roku, dochód z ich sprzedaży był przeznaczany na działalność "Caritasu".Tym razem postanowiły jednogłośnie, że cały dochód ze sprzedaży wielkanocnych baranków zostanie przeznaczony na leczenie 3-letniego Antosia Bartkowiaka z Masłowa, który zmaga się z ostrą białaczką limfoblastyczną i od kilku miesięcy przebywa we wrocławskim Przylądku Nadziei.
Baranki można kupić w Wielki Czwartek i Wielki Piątek
Baranki - z masła z rawickiej mleczarni - wykonane perfekcyjnie przez panie z koła gospodyń wiejskich i "Caritasu", którym dzielnie pomagał 9-letni Kacper, a także "chlebki miłosierdzia" będzie można kupić w czwartek i piątek (14 i 15 kwietnia 2022r.) przed świętami wielkanocnymi w kościele Andrzeja Boboli w Rawiczu - od godziny 18.00.Stoisko stanie w kruchcie kościoła. Zobaczcie, jak powstawały wielkanocne baranki!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.