Potwierdziły się wczorajsze nieoficjalne informacje, jakoby włoska firma Astaldi zrezygnowała z dalszej przebudowy linii kolejowej E-59. Dziś rano głos zabrał Mateusz Witczyński, rzecznik prasowy polskiego oddziału firmy.
W komunikacie przesłanym naszej redakcji czytamy:
"27 września 2018 Astaldi S. p. A. Wypowiedziało dwa kontrakty kolejowe w Polsce: Lublin - Dęblin (LK - 7) i Granica Województwa Dolnośląskiego - Czempiń (E59).
Przyczyną wypowiedzenia kontraktów jest niezwykle gwałtowny, znaczny i powszechny wzrost cen materiałów i siły roboczej, koniecznych do wykonania tych kontraktów oraz jednoczesny spadek podaży tych materiałów i usług w branży budowlanej np. brak możliwości transportu materiałów koleją, czy niedostępność tłucznia na rynku polskim.
Po wielu miesiącach zapewnień ze strony Zamawiających i Rządu o zrozumieniu trudnej sytuacji na rynku budowlanym w Polsce, stworzeniu specjalnego zespołu roboczego, nie pojawiły się żadne narzędzia mogące uzdrowić sytuację na rynku. W związku z powyższym Zarząd Astaldi zmuszony był zamknąć te szkodliwe pozycje."
Co dalej z inwestycją? Do sprawy na pewno wrócimy.