Podczas posiedzenia sejmowej Komisji Infrastruktury, które odbyło się 3 kwietnia, dyskutowano o międzynarodowych połączeniach kolejowych obsługiwanych przez PKP Intercity. Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak podkreślił, że zwiększenie liczby pociągów jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na przewozy dalekobieżne, a połączenia międzynarodowe stanowią istotną część tej struktury.
Wiceminister zwrócił uwagę na pozytywny przykład połączenia Gdyni z Kotliną Kłodzką i Pragą, realizowanego w ramach czterech par pociągów Baltic Express. Uruchomienie tych połączeń było możliwe dzięki modernizacji infrastruktury na odcinku Wrocław - granica państwa, skróceniu czasu przejazdu oraz wykorzystaniu nowoczesnego taboru. Jeden z pociągów na trasie do Pragi zatrzymuje się w Rawiczu.
- Uruchamianie większej liczby połączeń - do obszarów, które były wykluczone lub miały szczątkową ofertę, daje rezultaty - mówił Janusz Malinowski.
Wskazał, że przewoźnik stawia na rozwój oferty do Niemiec, Austrii, Czech, Słowacji, Węgier, Ukrainy i na Litwę. Nowe pociągi mają zostać wprowadzone do rozkładu jazdy 2025/2026.
Pociąg Z Poznania do Wiednia przez Rawicz od grudnia 2025 roku
Już wiadomo, że Wielkopolska zyska połączenie ze stolicą Austrii.
- Wydłużymy relację pociągu obecnie kursującego między Wrocławiem a Wiedniem o odcinek Poznań - Wrocław, włączając Poznań w bezpośrednie połączenia na południe Europy - wskazał Marek Rudzianiec, zastępca dyrektora Biura Rozkładu Jazdy PKP Intercity.
Obecnie ze stolicy Dolnego Śląska do stolicy Austrii codziennie kursuje pociąg EC Danubius. Z Wrocławia odjeżdża o godz. 6.27 (od 8 kwietnia - o godz. 6.30). Do Wiednia dociera o godz. 11.49. Na odcinku ze stolicy Dolnego Śląska do czeskiego Bohumina pociąg jest zestawiony z lokomotywy i dwóch wagonów. W Polsce zatrzymuje się w Opolu, Kędzierzynie-Koźlu, Raciborzu i Chałupkach. W czeskim Bohuminie wagony z Wrocławia łączą się z wagonami z Krakowa.
Pociąg z Wiednia wyrusza do Polski o godz. 16.10. We Wrocławiu melduje się o godz. 21.28. Ceny biletów na trasie pomiędzy stolicami Dolnego Śląska i Austrii - w jedną stronę - rozpoczynają się od 84,38 zł.
Najszybsze pociągi, które zatrzymują się na trasie Poznań - Wrocław w Kościanie, Lesznie, Rawiczu, Żmigrodzie i Obornikach Śląskich, pokonują trasę w półtorej godziny. Składy, które zatrzymują się na odcinku pomiędzy stolicami Wielkopolski i Dolnego Śląska wyłącznie w Lesznie, jadą 1h 17 min.
- W 2024 roku uruchamialiśmy 31 par połączeń międzynarodowych dziennie. Obecnie - 37. Założeniem od grudnia 2025 roku jest wzrost o kolejne 14 - do liczby 51 połączeń międzynarodowych dziennie - podsumował Marek Rudzianiec.
Pociąg Rawicz - Warszawa w nowym rozkładzie jazdy
Wiesław Szczepański, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji oraz poseł Nowej Lewicy, wielokrotnie na konferencjach prasowych w Lesznie mówił o połączeniu tego miasta z Warszawą. To się już udało za sprawą EIC Lech. 4 listopada 2024 roku polityk poinformował, że jest duże zainteresowanie tym pociągiem, kursującym na trasie Wrocław - Warszawa przez Wielkopolskę. Zatrzymuje się on jedynie w Lesznie, Poznaniu, Koninie i Kutnie.
- Jestem po rozmowach z ministrem Malepszakiem (zajmującym się sprawami kolei w ministerstwie infrastruktury - przy. red.). Jest realna szansa, aby od czerwca (2025 roku - przyp. red.) do Warszawy jechał drugi pociąg - mówił wiceminister Wiesław Szczepański. - Rozmawiamy o tym, aby ten pociąg zatrzymywał się na dwóch stacjach, w Rawiczu i Kościanie. Jest na to realna szansa - dodał wiceminister, dodając, że skład zatrzymywać miałby się także w Koninie czy Kutnie, ale w Kole już nie, gdyż z tej miejscowości do Warszawy są inne, bezpośrednie połączenia.
Polityk z mediami spotkał się w marcu 2025 roku. Ponownie mówił o drugim pociągu do Warszawy. Jednak termin, w którym skład wyruszyłby w trasę, zmienił się - na grudzień 2025 r.
W grudniu, gdy drugi pociąg się pojawi, będzie wyjeżdżał około godz. 9.00 rano, prawdopodobnie wracał około godz. 18.00 - wskazał Wiesław Szczepański. - Tak się śmieję, że co rok w mojej kadencji będzie kolejny pociąg do Warszawy. Przywrócimy taką normalność funkcjonowania do stolicy. Ten pociąg rano (EIC Lech - przyp. red.) ma ponadnormatywne obłożenie, był potrzebny - dodał.