reklama

Burmistrz o rozwoju rawickiej firmy na sesji. "To nie jest tajemnicą"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: D. Bela/udostępnione przez RAWAG

Burmistrz o rozwoju rawickiej firmy na sesji. "To nie jest tajemnicą" - Zdjęcie główne

Burmistrz Grzegorz Kubik poświęcił uwagę firmie RAWAG | foto D. Bela/udostępnione przez RAWAG

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościBurmistrz Rawicza Grzegorz Kubik na wrześniowej sesji rady miejskiej poświęcił uwagę firmie RAWAG. Przedstawił radnym sytuację przedsiębiorstwa, które jest jednym z niewielu utrzymujących się na lokalnym rynku od wielu lat.
reklama

Przypomnijmy. RAWAG obchodzi w tym roku 55-lecie działalności. Jak podkreślano podczas uroczystości jubileuszowych - cały czas umacnia swoją pozycję jako kluczowy gracz w międzynarodowej branży kolejowej i autobusowej. Firma rozwinęła się z lokalnego przedsiębiorstwa, przez spółkę pracowniczą, aż po globalną sieć z innowacjami.


Podczas sesji rady miejskiej, która odbyła się 24 września 2025 roku, na temat przedsiębiorstwa wypowiedział się Grzegorz Kubik, burmistrz gminy Rawicz. Zdradził, że fabrykę czekają kolejne wielkie zmiany.

- To nie jest tajemnicą. W tej chwili jest inwestor zagraniczny z Japonii, znaczący inwestor w branży albo nawet chyba największa firma w branży kolejowej, jeśli chodzi o budowę pociągów, zainteresowany zakupem Rawagu. Te rozmowy dobiegają do końca, zobaczymy, czy obecny właściciel porozumie się z przyszłym - mówił Grzegorz Kubik. 

Japończycy kupią RAWAG?


Jak przekazywał włodarz gminy, zakup może nastąpić jeszcze w tym roku. 

reklama

- Przewidujemy, że praktycznie cały obszar między miejscem, w którym jest (firma - przyp. red.) a torami kolejowymi zostanie zabudowany nowymi halami (...), które Rawag chce tam umieścić, więc powoli tam nie będą mieli wolnego miejsca - dodał samorządowiec. - Pewnie za jakiś czas będziemy jako burmistrz i rada musieli się znów zastanowić nad kolejnym wyodrębnieniem z wioski Szymanowo określonych terenów, ale może już niekoniecznie zabudowanych, tylko pól, które są przy ulicy Tysiąclecia. Wiem, że tam nie może być miejscowego planu z tego powodu, że mamy grunty klasy trzeciej i minister nie zgodzi się na to, żeby je odrolnić. To byłaby jedyna możliwość, która w przyszłości dałaby Rawagowi perspektywy rozwoju, bo raczej trudno, żeby się przenosili do strefy, skoro tam już mają główną aktywność - tłumaczył podczas sesji burmistrz Grzegorz Kubik. 

reklama

Samorządowiec stwierdził, że przejęcie firmy przez japoński podmiot jeszcze podniosłoby jej rangę na rynku krajowym i światowym. 

- W tej chwili, z tego co mówią prezesi, zamówień nie brakuje, wręcz trudno wykonać w terminie to, co zostało zamówione, ze względu na to, że zamówień jest tak dużo - podsumował.

O komentarz w sprawie poprosiliśmy władze firmy Rawag. Do tematu wrócimy. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama
logo