Fotowoltaika Jutrosin. Zalew Jutrosin. Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Burmistrz Jutrosina Romuald Krzyżosiak pisemnie zaapelował do Wód Polskich w sprawie zmiany lokalizacji planowanych farm fotowoltaicznych nad miejscowym zalewem.
Nad zalewem w Jutrosinie miałyby powstać dwie instalacje fotowoltaiczne wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną. Inwestorem przedsięwzięcia ma być państwowe przedsiębiorstwo - Wody Polskie. Ustaliliśmy, że panele mają być budowane w obrębie ewidencyjnym Pawłowa, a konkretnie w rejonie wiatraka nad zalewem, co może mieć wpływ na planowane w tym miejscu treningi i zawody paralotniarskie.
Farmy fotowoltaiczne nad zalewem w Jutrosinie. Burmistrz chce zmiany lokalizacji
W sprawie lokalizacji elektrowni słonecznych postanowił zainterweniować burmistrz Romuald Krzyżosiak, który w ubiegłym tygodniu wysłał pismo do Przemysława Dacy, prezesa Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Kopię przesłał do leszczyńskiego biura posła Jana Dziedziczaka.
- Plany wybudowania na terenie zbiornika farmy fotowoltaicznej budzą moje obawy. Oczywiście wspieram inwestycje w odnawialne źródła energii, ale jestem zdecydowanie przeciwny zamiarowi lokalizacji planowanej farmy fotowoltaicznej w miejscu, które jest najbardziej atrakcyjne z punktu widzenia infrastruktury rekreacyjno-turystycznej - tłumaczy burmistrz.
Jak wspomina włodarz, od dwóch lat okolice wiatraka są miejscem organizacji zawodów paralotniowych. Twierdzi, że w opinii organizatorów tej imprezy nie ma technicznej możliwości startów w innym miejscu - z uwagi na zawężenie terenu i istniejącą tam infrastrukturę energetyczną.
- Dlatego proponuję przesunięcie projektowanej farmy w kierunku północno-wschodnim o około 200 metrów, a tym samym zwracam się z prośbą o ponowne przeanalizowanie i zmianę ulokowania planowanych przez PGW Wody Polskie inwestycji w zakresie odnawialnych źródeł energii nad zbiornikiem „Jutrosin” - podkreśla burmistrz.
O panelach fotowoltaicznych nad zalewem w Jutrosinie czytaj TUTAJ
