III liga koszykówki. Ciekawe widowisko w hali w Sierakowie. Rawia Rawag Rawicz podejmowała Wiarę Lecha Poznań. Wygrali gospodarze 79:71. - Dziś chłopacy wyszli z pełną determinacją - podkreślił po meczu trener gospodarzy Patryk Czerwiński.
W przeciwieństwie do środowej potyczki, dziś szkoleniowiec rawiczan miał w kim wybierać. Na parkiecie zameldowało się jedenastu jego podopiecznych.
Rawiczanie od początku postawili na szybki atak i bardzo wysoką grę w obronie, praktycznie przez całe spotkanie. Nie brakowało bloków, jak i spięć miedzy zawodnikami na parkiecie. Para sędziowska szybko jednak reagowała i nie dopuszczała do zaognienia sytuacji.
Pierwszą kwartę wygrali rawiczanie dziewięcioma punktami. Już w jej trakcie efektownym wsadem popisał się Adam Nawrocki (na zdjęciu z lewej). W dalszej fazie meczu goście systematycznie odrabiali straty. Na 10 minut przed końcem spotkania rawiczanie prowadzili już jedynie trzema oczkami. Gospodarze nie stracili jednak sił i w końcówce meczu - po częstych wejściach pod kosz - systematycznie powiększali przewagę. Po ostatniej syrenie miejscowi mogli się cieszyć z dwóch punktów meczowych.
- Mamy kilka plam na naszym wizerunku - przyznał Patryk Czerwiński, trener Rawii. - Kilka spotkań nam "uciekło". Chcieliśmy dobrze zakończyć ten rok. Dziś było widać, że chłopacy wyszli z pełną determinacją. Mamy do tego predyspozycje, by stawiać warunki przeciwnikom i tak się dzisiaj stało. Taki był plan, by przez cały mecz "naciskać" przeciwnika. Czasami jednak sobie przeszkadzaliśmy brakiem skuteczności spod kosza - dodał.
Czego życzyć koszykarskiej Rawii w nowym roku? - By był lepszy, niż ten, który się kończy - odpowiedział Patryk Czerwiński. - Zdrowia, byśmy mogli pracować w tym zestawieniu i, żeby kibice pojawili się na trybunach. Bez nich jest gorzej. Mam nadzieję, że dziś było "gorąco" przed monitorami, ale wiadomo - emocje są zawsze inne, oglądając mecz przez internet niż na żywo w hali - dodał trener.
- To bardzo trudny okres dla wszystkich. Mieliśmy braki w szeregach. Brakuje też kibiców na trybunach, więc te mecze mają charakter trochę sparingowy. Przede wszystkim gratuluję zespołowi przeciwnemu, że zrobili sobie prezent pod choinkę i wygrali spotkanie. Nie chcę usprawiedliwiać mojej ekipy, dlaczego jest tak wynik, a nie inny - powiedziała Daria Mieloszyńska-Zwolak, trener Wiary Lecha.
RKKS Rawia Rawag Rawicz - Wiara Lecha Poznań 79:71
Kwarty: 22:13, 10:14, 21:23, 26:21
Punkty dla Rawii: Stachowiak - 3, M. Skupin - 2, Chorzępa - 0, Nawrocki - 21, A. Skupin - 2, Świerczyk - 2, Matuszewski - 5, Wacyra - 16, Popiel - 0, Maciołek - 16, Staśkowiak - 12
Punkty dla Wiary Lecha: Zygman - 29, Menesiak - 0, Rutkowski - 6, Pleskot - 5, Czekała - 2, Banasik - 0, Martuzalski - 10, Jakubowski - 12, Wyrwas - 7, Pamduch - 0