W dawnej Europie przesądy wskazywały na pioruny jako karę za grzeszne życie. Miała przed nimi chronić obecność bociana na dachu budynku.
W wydanej w 1693 r. książce Jakuba Kazimierza Haura "Skład abo skarbiec znakomitych sekretów o ekonomiey ziemiańskiej", jako środek zaradczy, autor poleca "gromnice, ziela, wianki, i kadzidła poświęcone, krzyżyki św. Piotra Zakonu Dominikańskiego, doświadczone, czterech ewangelistów ewangelie na ścianach przybite, dzwonienia we wszystkie dzwony, gdy jakie pokazują się chmury".
Z kolei, „Encyklopedyczna Informacja matematyczna rozumnie ciekawego Polaka” autorstwa ks. Wojciecha Bystrzanowskiego z 1743 r. poleca podobne środki, choć tylko "na pioruny nasłane przez diabła".
Przeciw zwykłym, atmosferycznym, wystarczy podobno bić w dzwony i strzelać z armat, gdyż: „Dzwony, z armat strzelania hukiem swoim komocją czyniąc powietrza, rozrywają chmury i rozpędzają - czytamy.
Pierwsze piorunochrony na świecie i w Europie
Pierwszy piorunochron zainstalował Beniamin Franklin na swym domu w Filadelfii w 1752 r. W tym samym roku piorunochron zbudowany został we Francji przez Louisa Guilleaume Le Monnier, a we Florencji przez Giovani Babtiste Torre. Prawdopodobnie niezależnie od Franklina, w 1754 r. Prokop Divis (Dievisch) zbudował piorunochron w Przymietycach koło Znojma na Morawach. Następne instalacje zamontowane zostały w 1760 r. na domu kupca Wiliama West'a w Filadelfii i na latarni morskiej koło Plymouth w Anglii.Do najstarszych w Europie należą także: piorunochron na wieży kościoła św. Marka w Wenecji (1766 r.), na domu lekarza Johanna Reimarusa w Hamburgu (1768 r.), na kościele św. Jakuba w Hamburgu (1769 r.) i na kościele w Żaganiu na Śląsku (1769 r.).
Pierwszy piorunochron w Polsce zamontowano w Rawiczu?
Wszelkie źródła podają, że pierwszy w Polsce piorunochron (zwany również konduktorem) został zamontowany na ratuszu w Rawiczu - w 1783 r., przez burmistrza tego miasta - Christiana Gottloba Stieglera. Donosi o tym zdarzeniu styczniowy numer „Pamiętnika Historycznego i Politycznego” z roku 1784, w artykule poświęconym Franklinowi.
Jednak w obecnych granicach Polski, pierwszy piorunochron został zainstalowany w Żaganiu na wieży kościoła parafialnego pw. Wniebowzięcia NMP (Augustianów) - w 1769 r. przez opata Johanna Ignatza Felbigera.
O ówczesnym burmistrzu Rawicza, Christianie Stieglerze, wiadomo niewiele. Poszukiwania przeprowadzone przez dra Leonarda Chrzana (autor artykułu „Historia ochrony odgromowej w Polsce”) w Archiwum Państwowym w Poznaniu wykazały, że Christian Stiegler piastował urząd burmistrza w latach 1774 -1786, przez kilka dwuletnich kadencji. Jak wykazuje „Opis Miast Polskich” z lat 1793 -1794 (opracowanie Jana Wąsickiego, Uniwersytet Adama Mickiewicza, Poznań 1962 r.), w tym okresie, w Rawiczu, mieszkało około 5.000 Niemców oraz po 1.000 Polaków i Żydów. Można przypuszczać, że Christian Stiegler był narodowości niemieckiej.
Obecna instalacja odgromowa na rawickim ratuszu została sprawdzona i poddana naprawie w 2015 r., podczas remontu obiektu. Zwodem (elementem instalacji) jest iglica, na której zamocowana jest blaszana chorągiewka z datą wybudowania ratusza oraz herbem miasta (obecnie w renowacji).
Są rónież cztery przewody odprowadzające (w każdym narożniku budynku) i cztery uziomy.
W tym roku wpięto do systemu maszty, które do tej pory miały odrębną instalację.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.