reklama

Dzieci + zapałki = Pożar. Drugie życie rawickich gazet

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Dzieci + zapałki = Pożar. Drugie życie rawickich gazet - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura„Orędownik powiatu rawickiego” z 15 maja 1930 r. zamieścił notkę „Zapobieganie przeciw pożarom”, podpisaną przez starostę Józefa Ekkerta. Odnosi się do „pożarów wzniecanych przez dzieci pozostawione bez nadzoru”.
reklama

W notce podanych jest sześć rad, jakie środki ostrożności należy zachować, aby takiego niebezpieczeństwa uniknąć. Pierwsza rada jest oczywista. Przede wszystkim „zapałki powinny być tak przechowywane, aby nie były dzieciom dostępne”. Następne rady są również bezdyskusyjne, ale niektóre są „nie na czasie”.

Nie ulega wątpliwości, że „w czasie robót rolnych” należy „w opaleniskach” ogień całkowicie wygasić, dzieci nie powinny mieć możliwości zakupu zapałek, a wszelkie „znalezione” przy nich „łatwopalne przedmioty, należy im odebrać i zniszczyć”. Ostatnia rada obecnie budzi uśmiech:

- „Dzieci nie powinny nawet z dobremi latarkami wchodzić o zmroku do stajen i stodół”.

Prawdopodobnie chodzi tutaj o lampy naftowe, czy „karbidówki”.

O dwóch tragicznych pożarach Sarnowy, można przeczytać TUTAJ

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama