W pracowni plastycznej im. Zb. Łukowiaka rawickiego domu kultury w ramach „Jazzowego Piwnicznego Grania” wystąpiła formacja „Maciej Fortuna Quintet”. Był to jazz z najwyższej półki. \r\n\r\nGrający na trąbce lider zespołu po raz czwarty gościł w Rawiczu, poprzednio grał w rożnych składach m.in. z Mackiem Goldsburym. Nie ogranicza się do jednego gatunku muzycznego. Jazz jest dla niego bazą wyjściową do improwizowanych eksperymentów z innymi stylami. Ślady tych poczynań słychać nie tylko na płytach autorskich, ale również na tych, gdzie bierze udział jako muzyk sesyjny.
\r\nMaciej Fortuna to jeden z najciekawszych trębaczy jazzowych młodego pokolenia. Według ankiety „Jazz Forum” wybrany został największą nadzieją polskiego jazzu 2011 roku.
\r\nKoncert wypełniły autorskie kompozycje lidera zespołu i pozostałych członków formacji. Było to duże przeżycie dla wszystkich fanów jazzu. Takiego brzmienia trąbki się nie zapomina. Był to prawie „poetycki” jazz.
\r\n- W Rawiczu jest bardzo dobry klimat dla takiej muzyki - twierdzi Maciej Fortuna. - Można powiedzieć, że w tej klubowej atmosferze wypoczywam. Jest to odskocznia od dużych sal koncertowych.
\r\nNie są to słowa na wiatr, gdyż koncertów daje dużo, nie tylko w Polsce ale i poza jej granicami (m.in. Niemcy, Węgry, Islandia, Turcja, czy Norwegia).
\r\n(WJ)