reklama

Kontynuują przyjaźń polsko-francuską. Francuscy przyjaciele odwiedzili Jutrosin

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Kontynuują przyjaźń polsko-francuską. Francuscy przyjaciele odwiedzili Jutrosin - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
3
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
KulturaOd ponad 30 lat Towarzystwo Przyjaciół Jutrosin-Potigny dba o utrzymanie przyjaźni mieszkańców Jutrosina z partnerskim Potigny we Francji. Z tej okazji jutrosińscy działacze towarzystwa gościli w lipcu 2024 roku francuską grupę i pokazali jej ciekawe miejsca w Wielkopolsce.
reklama

Jak relacjonuje Andrzej Musielak, sekretarz Towarzystwa Przyjaciół Jutrosin-Potigny, 22-osobowa grupa rodzin z francuskiego Potigny, odwiedziła gminę Jutrosin w dniach 7-17 lipca. Była to kolejna wizyta przyjaciół z Francji w gminie. Tym razem organizatorzy przygotowali program pozwalający poznać Wielkopolskę, jej kulturę, folklor i tradycję.

Podróże po Wielkopolsce

W czasie pobytu w Polsce, francuscy goście mieli możliwość zwiedzenia wyjątkowych atrakcji. Na tej liście znalazł się pałac w Rogalinie, rogalińskie dęby i Muzeum-Pracownia Arkadego Fiedlera w Puszczykowie oraz zamek i arboretum w Kórniku, a także Święta Góra koło Gostynia. W stolicy Wielkopolski goście zwiedzili Ostrów Tumski, Śródkę, dzielnicę cesarską i poznański rynek. Obowiązkowym punktem programu był pokaz koziołków na wieży ratuszowej.

- Duże wrażenie zrobiła Bazylika Świętogórska, jej podziemia i klasztor filipinów. Obiad zjedzony w klasztornym refektarzu był dużym przeżyciem z tytułu miejsca i jakości dań, będących dobrym przykładem wielkopolskiej kuchni - relacjonuje Andrzej Musielak.

Wielkopolska lokalnie

Jednym z punktów pobytu gości z Francji było spotkanie w Chojnie. Jak opowiada Andrzej Musielak, państwo Dmyterko zaprosili francuzów do swojego ogrodu, gdzie uraczyli ich regionalnymi  specjałami przygotowanymi przez gospodynię. Atrakcją i niespodzianką spotkania był występ zespołu „Chojnioki”.

Dodał, że ciekawym punktem odwiedzin na ziemi jutrosińskiej była wizyta w loklanym przedsiębiorstwie hodowlano-nasiennym oraz oprowadzanie po zabytkach Jutrosina przez burmistrza Romualda Krzyżosiaka.

- Mimo upalnej pogody i wrażeń pogodowych w czasie Jutrosińskiej Dychy, zadowoleni z pobytu Francuzi odlecieli samolotem z Wrocławia do Paryża - podsumował sekretarz.

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama