Przedstawienie było trochę przewrotna, lekką komedią, której głównymi bohaterami była dość niecodzienna, nieco „zwariowana” rodzina. Wszyscy są po rozwodach, rodzeństwo i Tomasz, ich rodzice także. Mama szaleje na koncertach, dziwak Tomuś żyje we własnym świecie, 90 -letni tata jest właśnie na safari w Afryce. Marta pobuduje nad wszystkim zapanować, między innymi wyswatać brata z seksowną instruktorką salsy - Alusią - ale „dobija” ją wiadomość o planowanym ślubie taty, z uczestniczką safari. Nie zdradzamy punty spektaklu, przy okazji warto go obejrzeń, dobra zabawa gwarantowana.
Przedstawienie było roztańczone, z piosenkami i „nauką salsy”, do której zaproszono publiczność. Nagrodzone je gromkimi oklaskami.
O poprzednim spektaklu w ramach RFT - „To Tylko Botoks” - można przecztać TUTAJ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.