reklama

Monodram Zbigniewa Walerysia

Opublikowano:
Autor:

Monodram Zbigniewa Walerysia  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

W kawiarni „W Starym Kinie” w monodramie na podstawie prozy Romana Brandstaettera - „Ja jestem Żyd z „Wesela” - wystąpił Zbigniew Waleryś.

Akcja dzieje się w Jerozolimie, a bohater spektaklu Hirsch Singer, uwieczniony przez Stanisława Wyspiańskiego w dramacie „Wesele”, żali się adwokatowi i chce wystąpić o rozwód. W jego karczmie odbywało się wesele Lucjana Rydla, które posłużyło za kanwę sztuki. Hirsz Singer mówi o kulisach przyjęcia i jego życiu, które legło w gruzach. Na scenie, oprócz niego, pojawiają się postacie biorące udział w słynnym weselu: m.in. Włodzimierz Tetmajer, córka karczmarza Rachela i jego żona, a także sam Wyspiański.

Monodram został brawurowo zagrany. Zbigniew Waleryś zmieniał głos, przebierał się i tańczył. Akcja sceniczna była wartka, wciągała widza i przybliżała realia Młodej Polski. Z drugiej strony monodram podkreślał ciągle aktualny problem granicy sztuki i zachowania prywatności.

Spektakl został nagrodzony gromkimi brawami, a aktor obdarowany wiązankami kwiatów. Podkreślił, że monodram jest jednym z najtrudniejszych zadań scenicznych, gdyż wykonawca może liczyć tylko na siebie. Na zakończenie spotkania, które zorganizowała Rawicka Biblioteka Publiczna, Zbigniew Waleryś mówił o swoich planach zawodowych i rolach jakie aktualnie gra w serialach, filmach i na scenach teatralnych. (WJ)

 

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE