W sali widowiskowej ośrodek kultury w Miejskiej Górce odbył się koncert „Jesień z muzyką”. Grudniowe imprezy od kilkunastu lat gromadzą fanów dobrej muzyki z miasta i okolic. \r\nW tym roku spotkanie rozpoczął duet gitarowy Alessander „Alek” Mrożek i Kamil Bartnik. Ich koncert dostarczył niespotykanych wrażeń. Swoboda na scenie, mistrzowskie opanowanie instrumentów i dobór repertuaru sprawiły, że publiczność była zachwycona.
\r\nKoncert był przekrojem muzycznym od folku przez country, do standardów muzyki popularnej i bluesa. W kilku utworach Alek Mrożek grał na niecodziennym instrumencie - pedal steel guitar (elektryczna gitara hawajska, elektryczna gitara stalowa). Po raz pierwszy w Polsce te dźwięki pojawiły się na płycie „Irlandzki tancerz” zespołu 2 plus 1, a grał właśnie Alek. Obecnie w naszym kraju na tym instrumencie gra tylko pięć osób, a jedną z nich jest … Andrzej Walus, dyrektor rawickiego domu kultury.
Jako drugi wystąpił duet gitarowy Mirek i Daniel Szymankiewiczowie, czyli Acoustic Project. Ich koncert ilustrowany był tylną projekcją filmu autorstwa Marcina Wleklińskiego „Krótka historia”. Dodało to barw i klimatu autorskiej muzyce, która oscylowała między jazzem, flamenco i bluesem. Niespokojne rytmy, gra z niespotykaną pasją, sprawiały, że momentami miało się wrażenie, iż wykonawcy jakby „odlatują” wraz ze swoją muzyką.
Gwiazdą wieczoru był Krzysztof „Jary” Jaryczewski, który wystąpił z Lucjanem „Luciem” Harańczykiem. Był to nie tylko świetny występ rockowo - bluesowy, ale również przekaz ze sceny - stop wszelkim używkom i narkotykom! „Jary” nie ukrywa, że w swoim życiu miał epizod ostrej jazdy ze wszelkimi środkami odurzającymi. Obecnie kilkanaście lat jest zupełnym abstynentem, nawet pracuje jako wolontariusz w ośrodkach uzależnień.
Podczas imprezy można było również obejrzeć ekspozycję sprtzętu muzycznego rawickiego sklepu „Music&Sound” oraz wystawę malarską Izabeli Domanieckiej „Pejzaże malowane pastelami i olejami”. Każdy z wykonawców otrzymał w upominku reprodukcję jej obrazu.
\r\n(WJ)