Głównym celem wyprawy, którą odbyła wraz z mężem, wypożyczonym samochodem, była Arkadia. Jest to kraina historyczna w środkowej części Półwyspu Peloponeskiego (z dostępem do Morza Egejskiego), ze stolicą w Tripolisie.
- Nazwa tej krainy nawiązuje do mitycznego miejsca wiecznego szczęścia, ziemskiego raju, symbolu wyidealizowanej krainy spokoju, ładu, sielankowej, nieprzemijającej szczęśliwości i beztroski - opowiadała Izabela Seifert. - Umiejscowiona jest wśród gór sięgających 2.000 m wysokości, poprzecinanych malowniczymi wąwozami.
Co rusz napotkać tam można urokliwe miasteczka, przytulone do skał, nawet wykute w nich klasztory, czasem ruiny zamków.
- Z Arkadią związana jest makabryczna przypowieść o uczcie Likaona - opowiadała podróżniczka. - Według mitu, Likaon, mityczny pierwszy król Arkadii, wraz ze swoimi pięćdziesięcioma synami gościł Zeusa ucztą. Jako główne danie podano Zeusowi mięso ludzkie, według niektórych wersji - pochodzące z syna Likaona, Nyktimosa. Za karę Likaon został zamieniony w wilkołaka.
Podróżniczka opowiadała, że niecodziennym przeżyciem było zwiedzanie Świątyni Apollina Epikuriosa w Bassaj. Umieszczona jest pod olbrzymim namiotem, a pochodzi z drugiej polowy V wieku p.n.e. Niezapomniane wrażenia pozostawiło również zwiedzanie Wyroczni Delfickiej, gdzie rezydowała wróżka Pytia. Jest to stanowisko archeologiczne obejmujące ruiny antycznego sanktuarium poświęconego Apollinowi oraz sanktuarium Ateny Pronaja („Ateny Strażniczki Świątyni”). Z tymi zabytkami sąsiaduje współczesna miejscowość Delfy.
Niesamowite wrażenia pozostawiła róznież podróż przez most Rio-Andirio im. Charilaosa Trikupisa. Jest to most wantowy (długość 2.883 m, szerokość 27,2 m) nad cieśniną Rio-Andirio, pomiędzy Zatoką Patraską po stronie zachodniej a Zatoką Koryncką po stronie wschodniej. Został oddany do użytku 7 sierpnia 2004 roku, tuż przed inauguracją XXVIII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Atenach. Całkowity koszt budowy mostu wyniósł ok. 630.000.000 euro. Do niedawna był to najdłuższy tego typu most na świecie.
Na spotkaniu w marcu, Izabela Seifert podzieliła się wrażeniami z Portugalii. Można o tym przeczytać TUTAJ.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.