„Teatr” tym razem zawitał do Sów, gdzie w sali wiejskiej zgromadziła się liczna, młoda widownia.
"Smok Stefan" w Sowach bawił do łez
Na najmłodszych czekała niezwykła opowieść o przygodach sympatycznego Smoka Stefana, który pragnie zaprzyjaźnić się z dziewczynką o imieniu Lucynka.
- Jednak Lucynka musi uważać na ciotkę Żanetę, która nie lubi gdy dzieci się śmieją. Pewnego dnia zamienia Lucynkę w żabę. Smok Stefan jest smutny, ponieważ stracił przyjaciółkę. Ale... Historia dobrze się kończy. Po pocałunku przez smoka, Lucynka nie jest już żabą. Radosny spektakl dla dzieci okazał się trafiony. Nie posłuchaliśmy ciotki Żanety i śmialiśmy się do łez - opowiada Agnieszka Jeziorska z Gminnej Biblioteki Publicznej w Pakosławiu.
Jak podkreśla, w Sowach na dzieci czkały uśmiechy, aktywność i miła atmosfera.
- Bardzo dziękujemy wszystkim uczestnikom przedstawienia. Dziękujemy za przybycie. Smok Stefan na pewno jest zadowolony z Waszego towarzystwa. W imieniu Gminnej Biblioteki Publicznej w Pakosławiu dziękuję za to, że lubicie z nami spędzać czas. Obecnie trwa Tydzień Bibliotek, więc jest nam tym bardziej miło - podsumowała bibliotekarka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.