reklama

Stowarzyszenie „Wsparcie dla Każdego” z Pakosławia poznawało Poznań

Opublikowano:
Autor:

Stowarzyszenie „Wsparcie dla Każdego” z Pakosławia poznawało Poznań - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
15
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
KulturaWe wtorek, 22 sierpnia 2023 r., członkowie stowarzyszenia „Wsparcie dla Każdego” z Pakosławia, wybrali się na wycieczkę, podczas której zwiedzali stolicę Wielkopolski - Poznań.
reklama

Jak tłumaczy Elżbieta Łakoma, prezes stowarzyszenia „Wsparcie dla każdego” wycieczka odbyła się dzięki inicjatywie stowarzyszenia oraz wsparciu gminy Pakosław. Dzięki tej współpracy 45 osób, dzieci ze stowarzyszenia z opiekunami, mogło wybrać się do Poznania oraz na Maltę. Uczestnikom podczas wycieczki towarzyszyła przewodniczka, która przedstawiła im historię Poznania oraz pokazała ciekawe miejsca.

Członkowie stowarzyszenia „Wsparcie dla każdego” rozpoczęli historycznie

Jak relacjonuje Elżbieta Łakoma, pierwszym przystankiem na wycieczkowej trasie był Ostrów Tumski i katedra.

- Obejrzeliśmy podziemia, Kościół Najświętszej Marii Panny stojący przed katedrą, który jest najważniejszą świątynią na Ostrowie Tumskim, a nawet w całym mieście. Stoi bowiem w miejscu dawnego palatium Mieszka I i kaplicy książęcej. Najprawdopodobniej to pierwsza chrześcijańska świątynia w Polsce! - relacjonuje prezes.

reklama

Spacerem po widoki Poznania

Następnym punktem wycieczki był spacer ulicami miasta. Wycieczkowicze przeszli na wzgórze Przemysła, na którym z 43-metrowej wieży widokowej podziwiali panoramę Poznania.

- Widoki niesamowite! - podsumowała Elżbieta Łakoma.

Dodała, że na Starym Rynku w Poznaniu trwa remont, ale poznańskie koziołki - Pyrka i Tyrka - mogli zobaczyć na Placu Kolegiackim, w pobliżu głównego wejścia do urzędu miejskiego.

Czas na zabawę nad Jeziorem Maltańskim

Ostatnim przystankiem podczas poznańskiej wycieczki był kompleks rekreacyjno-wypoczynkowy, zlokalizowany niemalże w centrum miasta, nad Jeziorem Maltańskim.

- Kolejka górska i zjazd torem saneczkowym, malowniczo wijącą się, stalową rynną, to wielka zabawa. Nic tylko zjeżdżać w dwuosobowych wagonikach po torze. Mnóstwo pozytywnych wrażeń. Skorzystaliśmy też z najnowszej atrakcji - łańcuchowej karuzeli weneckiej w przepięknej estetyce wykonania, gdzie na wysokości 8 m wirowaliśmy w powietrzu tuż przy jeziorze - podsumowała prezes. 

reklama

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama