Koncert był jakby pomostem między jazzem, popem i muzyką klasyczną. Poświęcono go zmarłym muzykom. Publiczność mogła oklaskiwać kompozycje takich sław, jak: John William Coltrane, Chick Corea, czy Miles Dewey Davis. Były również aranżacje utworów Chopina i Mozarta, a zupełnym zaskoczeniem okazała się jazzowa transkrypcja piosenki „Przybyli ułani pod okienko”. Nie zabrakło również autorskich kompozycji Wonky Town.
Koncert był świetnie zagrany, w nostalgicznym nastroju, łącząc całą gamę, niecodziennych niekiedy, muzycznych pomysłów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.