Czarno-białe zdjęcia robione były smartfonem, ale ich jakość jest znakomita. Pokazują wyrywkowe elementy otaczającej nas rzeczywistości, za nimi stoją emocje i wspomnienia cennych chwil, czasem nawet jakby zapachy.
- Są to zdjęcia niepozowane, ale nieprzypadkowe - mówił Karol Kobusiński. - Staram się uchwycić okruchy otaczającego nas świata, który jest - mimo wszystko - piękny i tylko jeden. Bądźmy dla siebie tolerancyjni i wyrozumiali, bez tego otaczać nas będzie zło i smutek.
Karol Kobusiński jest rawiczaninem, z wykształcenia prawnikiem, jak sam mówi - zasadniczym idealistą i nadwrażliwcem. Jego ulubione środowisko to ulice miast i bałtyckie plaże.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.