60% oszczędności to bardzo dużo, a do tego ma być bezpieczniej, jak to możliwe?
PSIM+ to bardzo zaawansowane oprogramowanie współpracujące z systemami zabezpieczeń technicznych na obiekcie, takimi jak kamery CCTV, detektory ruchu, czytniki RFID i urządzenia do transmisji danych. Cały system działa w sposób zautomatyzowany, w oparciu o przygotowane procedury. Jego niezawodność bierze się z tego, że transmisja danych odbywa się poprzez przewody światłowodowe, szyfrowana jest odpowiednimi protokołami, a przetwarzanie danych odbywa się w oparciu o sieć współpracujących serwerów.
Brzmi to skomplikowanie i …drogo, gdzie tu miejsce na oszczędności?
System skutecznie zastępuje ochronę fizyczną, a jest to dziś najbardziej kosztowny czynnik w ochronie, nie wspominając o braku ludzi do pracy w tym sektorze. Proszę sobie wyobrazić, że cały system bezpieczeństwa obiektu, a nawet kilku obiektów danej firmy, nadzoruje jedno centrum, które funkcjonuje w systemie ciągłym, tj. 24 godziny, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku. System działa w oparciu o procedury przygotowane odrębnie do każdego obiektu. Wykonuje zadane dyspozycje, a w przypadku wykrycia zagrożenia reaguje automatycznie, wymuszając zdefiniowane w procedurach działania. Proszę pomyśleć ile oszczędności dają same wirtualne obchody, przeprowadzane teraz przez pracowników ochrony fizycznej.
Wirtualne obchody obiektów, na czym to polega?
To obchód obiektu, a zwłaszcza jego krytycznych miejsc, poprzez system samo włączających się kamer. Cykliczność obchodów regulujemy sami, mogą się odbywać nawet co godzinę. System kamer wspiera wirtualne ogrodzenie składające się z detektorów ruchu. W przypadku naruszenia ogrodzenia, w danym miejscu aktywuje się jedna lub kilka kamer, które dają natychmiastowy podgląd wideo, uruchamiając jednocześnie procedury awaryjne. Pracę niekiedy kilku pracowników ochrony wykonuje dziś technologia nadzorowana przez jedno centrum. Nie ma tu miejsca na tzw. błąd ludzki. A trzeba też wspomnieć o dodatkowych zadaniach operatora, realizowanych zdalnie z poziomu centrum nadzoru, które również przyczyniają się do zmniejszenia kosztów.
Jakich?
To choćby zadania związane z kontrolą i autoryzacją dostępu do obiektu. Operator centrum nadzoru może zdalnie uruchamiać szlabany wjazdowe, otwierać i zamykać bramy, drzwi wejściowe oraz zarządzać systemem alarmowym. Nie musimy nawet pamiętać kolejnych haseł, czy PINów, ponieważ zachowujemy bezpośredni kontakt głosowy i wizualny z operatorem, gdzie następuje weryfikacja. Przeniesienie tylko tych prostych zadań do systemu oznacza możliwość redukcji jednego lub dwóch etatów, a to już poważne oszczędności w skali roku. Mamy klientów, którzy z całej gamy możliwości usługi ochrony w systemie PSIM+, wdrażają tylko te związane z kontrolą przepływu ruchu lub wspomniane wirtualne obchody. To pokazuje, że system przeznaczony jest dla każdej firmy, nawet najmniejszej. Pokazuje również jego elastyczność, a jest to przecież system, którego idea sięga dalej niż ochrona w sensie monitoringu. Tak naprawdę, usługa ochrony w systemie PSIM+ rewolucjonizuje zarządzanie obiektami.
W jakim sensie?
Ideą tego modelu ochrony jest integracja wszystkich systemów bezpieczeństwa zainstalowanych na danym obiekcie. Z poziomu centrum możemy więc zarządzać także urządzeniami kontrolno-pomiarowymi z systemów automatyki budynkowej, różnych czujników, przetworników, mierników i rejestratorów, będących częścią takich systemów jak SSP (System Sygnalizacji Pożaru), czy ASP (Automatyczny System Przeciwzalaniowy). W ramach PSIM+ możemy zarządzać kalendarzem przeglądów gaśnic, systemów klimatyzacji i wentylacji, czy kalendarzem konserwacji krytycznych elementów wyposażenia obiektów. Możemy nawet śledzić dane o stopniu eksploatacji różnych elementów wyposażenia np. zużycia tonerów w drukarkach. Wynosi to zarządzanie obiektem na niedostępny do tej pory poziom, a wszystkie te zadania nadzoruje jedno centrum. To jest ta rewolucja. Rewolucja w bezpieczeństwie, która podnosi jakość bezpieczeństwa jednocześnie obniżając koszty.
Usługa ochrony w systemie PSIM+ oparta jest o najnowocześniejsze kamery CCTV
Załóżmy, że mnie Pan przekonał. Jak wygląda proces wdrożenia tej usługi?
Wdrożenie poprzedza audyt bezpieczeństwa. Każdy obiekt ma bowiem swoją specyfikę, różne krytyczne obszary, funkcjonuje w innym sektorze gospodarki. Jego efektem jest program rekomendacji w zakresie optymnalnego modelu bezpieczeństwa. Audyt obejmuje również analizę zabezpieczeń technicznych. Istnieje bowiem możliwość wykorzystania już zainstalowanego sprzętu, jak kamery, czy detektory ruchu, co zmniejsza koszty wdrożenia. Nie ma bowiem znaczenia marka, ani czy sprzęt jest jednolity, czy pochodzi od różnych producentów. Po akceptacji rekomendacji przez klienta, następuje proces zamówienia brakującego sprzętu i zaczynamy wdrożenie.
Cały proces realizuje LESPIN?
Przy współudziale partnerów technicznych, takich jak C&C Partners, firmy doskonale znanej w branży telekomunikacyjnej. Łączymy kompetencje z obszaru informatyki oraz bezpieczeństwa. My przeprowadzamy audyt, opracowujemy procedury bezpieczeństwa dla całego obiektu, rekomendujemy i nadzorujemy proces zamówienia sprzętu, a następnie nadzorujemy pracę techników na obiekcie i sporządzamy odpowiednie procedury. Wysokiej klasy technicy z firmy C&C Partners zapewniają ich wdrożenie, nawet tych z kategorii ,,niemożliwych do zrealizowania”. Oszczędności odczuwa się już po 6 miesiącach. Mimo początkowych inwestycji w sprzęt, koszty ochrony zmniejszają się nawet do poziomu 40% kosztów tradycyjnej ochrony fizycznej. A warto zaznaczyć, iż koszty fizycznej ochroną będą stale rosły.
No tak, ale nie zawsze da się ludzi całkowicie wyeliminować?
Zgadza się, każdy obiekt jest inny i wymaga innych zabezpieczeń. Mówiłem już o elastyczności systemu. Często wdrażamy usługę w modelu hybrydowym, gdzie łączymy elementy systemu PSIM+ z większym udziałem ochrony fizycznej. Wtedy oszczędności są mniejsze, ale i tak sięgają 20-40%. Warto podkreślić, że nawet wybierając w całości usługę w systemie PSIM+ nie eliminujemy całkowicie ochrony fizycznej. Wspieramy bezpieczeństwo naszych klientów wyspecjalizowanymi jednostkami SUFO tj. Specjalistycznymi Uzbrojonymi Formacjami Ochronnymi. Jeśli już dojdzie do poważnego naruszenia systemu ochrony, mamy poważne narzędzia do radzenia sobie z takimi przypadkami.
Dlaczego LESPIN miałby wdrażać ten system?
Po pierwsze, kilkadziesiąt przeprowadzonych wdrożeń czynni z nas jedną z najbardziej doświadczonych agencji. Po drugie wyróżniają nas partnerzy techniczni. O firmie C&C Partners już mówiłem. Producentem oprogramowania PSIM+ jest z kolei jest niemiecka firma ADVANCIS, jeden z europejskich liderów w zakresie rozwiązań podnoszących poziom bezpieczeństwa na obiektach. Absolutny top w ochronie. Po trzecie, mamy ponad 70 lat tradycji w sektorze ochrony mienia i 250 pracowników, w tym specjalistów od audytowania oraz zabezpieczenia obiektów. Mamy argumenty, które przemawiają za nami. Zgłasza się do nas nawet coraz więcej firm ochroniarskich. PSIM+ wymaga bowiem zainwestowania dużego kapitału, czasu na zbudowanie doświadczenia oraz kompetentnego zespołu ludzi. My mamy już gotowy know-how, którym możemy się dzielić.
Słowo podsumowania?
Powiem nieco przekornie, że dzięki najnowszej technologii na bezpieczeństwie wreszcie można… oszczędzać, podnosząc przy tym poziom bezpieczeństwa.
Centrum Nadzoru Agencji Ochrony LESPIN
