reklama

Awans Sparty w tabeli. Pokonała Orlę Jutrosin [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Awans Sparty w tabeli. Pokonała Orlę Jutrosin [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
142
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
SportZa nami ciekawe derby powiatu rawickiego. W V kolejce Red Box klasy okręgowej gr. 4 Sparta Miejska Górka podejmowała Orlę Jutrosin.
reklama

W niedzielne popołudnie (10 sierpnia 2023 r.) spotkały się zespoły, które znajdowały się na przeciwnych biegunach tabeli. W czołówce znajdowała się Orla Jutrosin. Na ostatniej lokacie plasowała się Sparta Miejska Górka. W świetnym humorze mecz zakończyli gospodarze. 

Bramka dla miejscowych padła w szóstej minucie. Rzut rożny wykonywali goście. Gospodarze przejęli piłkę po stałym fragmencie gry i wyszli z akcją. Dawid Durczewski zagrał do Alberta Szafrańskiego, który wyprowadził Spartę na prowadzenie. 

W dalszej fazie meczu Orla wzięła się za dłuższe rozgrywanie piłki. Sparta tempa nie forsowała, ale także co chwilę meldowała się w polu karnym rywali. Strzałów nie brakowało. W pierwszej połowie uderzali, m.in. Mateusz Świątek czy Mikołaj Niestrawski. Kacpra Tomkiewicza nikt jednak nie pokonał. 

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Przyjezdni starali się odrobić straty. Strzelali, m.in. Mateusz Świątek, Jakub Szymanowski czy wprowadzony w 53. minucie Szymon Kapała. Zawodnik zastąpił Jana Pawlaka. Ten ostatni, mimo iż zszedł na ławkę rezerwowych, zobaczył w końcówce meczu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, zdaniem sędziego - za niesportowe zachowanie. O włos od czerwieni było także w pierwszej połowie. Dawid Durczewski faulował Maksymiliana Samola. Zawodnicy podskoczyli do siebie. Piłkarz Orli popchnął Dawida Durczewskiego. Wszystko się działo na oczach sędziego. Ten - po konsultacji z arbitrem bocznym - zdecydował się na pokazanie obu po żółtej kartce.

Do końca meczu goście nie znaleźli recepty na pokonanie Kacpra Tomkiewicza. Blisko dubletu był natomiast Dawid Durczewski. Po uderzeniu z rzutu wolnego piłka odbiła się od poprzeczki. Mecz zakończył się wynikiem 1:0. Mimo przegranej licznie zgromadzone grono sympatyków Orli podziękowało zespołowi za walkę do ostatniej minuty. 

- Muru nie przebiliśmy. Nie udało się - przyznał po meczu Michał Niestrawski, trener Orli. - Powinniśmy co najmniej zremisować ten mecz. Szkoda, bo punkt minimum powinniśmy stąd wywieźć. Straciliśmy bramkę po własnym rzucie rożnym. To kuriozum - skwitował. 

W lepszym nastroju po meczu był Mariusz Frąckowiak, trener Sparty. 

- Strzeliliśmy w końcu jako pierwsi bramkę. We wcześniejszych czterech spotkaniach to my goniliśmy wynik - powiedział Mariusz Frąckowiak. - Udało się nam ten wynik dowieźć. Z punktu widzenia kibica wydaje mi się, że bardzo fajny. Działo się pod jedną i pod drugą bramką. Była walka i zaangażowanie. Orla zagrała dobrze, ale wygrywa ten, który strzela jedną bramkę więcej. Cieszę się, że to byliśmy dziś my. Przełamaliśmy niemoc, wierzę, że teraz pójdzie już nam w lidze lepiej - podsumował .

Sparta awansowała w tabeli rozgrywek. Zgromadziła cztery punkty. Jest na 11. miejscu. Orla spadła z czwartej na szóstą lokatę. Ma na swoim koncie dziewięć punktów. 

Sparta Miejska Górka - Orla Jutrosin 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Albert Szafrański (6')
Skład Sparty Miejska Górka: K. Tomkiewicz - K. Malcherek, K. Zawieja, K. Wierzyk, R. Siecla (78' M. Kaczmarek), T. Malchrzycki (63' E. Nogała), P. Przewoźny, M. Niedźwiedź, K. Krzyżosiak (53' M. Duszak), D. Durczewski (63' K. Andrzejak), A. Szafrański
Skład Orli: M. Naskręt - J. Pawlak (53' S. Kapała), R. Pruś, K. Grzywaczewski (46' K. Grocholski), Sz. Tyca, M. Samol, J. Krzyżosiak (55' Sz. Dolata), H. Grzywaczewski (75' D. Puślecki), Mik. Niestrawski, M. Świątek, J. Szymanowski

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama