Tylko punkt wywalczyła jutrosińska Orla w starciu ze Zjednoczonymi. Drużyna z Pudliszek w tym sezonie jeszcze nie wygrała więc przed zawodnikami Zmudy była spora szansa na trzeci komplet puntów w tym sezonie. Niestety boisko zweryfikowało te założenia.
Od pierwszego gwizdka sędziego, mecz delikatnie mówiąc „nie porywał”. Toczył się w dużym upale więc częściowo tym można usprawiedliwić ospałą postawę zawodników obu ekip. Na pierwszą skuteczną akcję czekać było trzeba pół godziny. Wtedy sędzia odgwizdał rzut wolny dla gospodarzy. Do stałego fragmentu gry podszedł Piotr Wawrzyniak. Obrońca Orli uderzył na tyle dobrze, że piłka odbiła się od poprzeczki. W polu karnym najlepiej ustawiony był Łukasz Kaczmarek, który dobijając strzał kolegi zdobył gola dla swojej drużyny. Dziesięć minut później skuteczną akcję przeprowadzili goście i zdołali pokonać Bartłomieja Wośka, wyrównując stan rywalizacji. Wynik remisowy utrzymał się do końcowego gwizdka, a o drugiej połowie można powiedzieć tylko tyle, że się odbyła. Szóstą kolejkę jutrosinianie rozegrają na wyjeździe. W sobotę o 17.00 w Starych Oborzyskach zmierzą się z miejscowym LZS-em.
Orla Jutrosin - Zjednoczeni Pudliszki 1:1 (1:1)
1:0 - Łukasz Kaczmarek (30')
Orla: Bartłomiej Wosiek - Karol Grocholski, Szymon Tyca (70'Hubert Grzywaczewski), Łukasz Kaczmarek (68'Jerzy Lorek), Piotr Wawrzyniak, Przemysław Kaczmarek, Mariusz Niedbała, Artur Gil, Paweł Kowalski, Sebastian Jórdeczka, Robert Bieńkowski (58'Paweł Frąckowiak)