Dwa zwycięstwa w ciągu czterech dni odnieśli koszykarze Rawii Rawag Rawicz. Przed własną publicznością uporali się z Sokołem Międzychód, pokonując go 79:68. Później, w meczu wyjazdowym w Kaliszu, sprawili gospodarzom niespodziankę, zwyciężając z Drogbrukiem 72:84.
W przerwie świątecznej, rawiczanie mieli trochę czasu na poukładanie pewnych spraw i wdrożenie na boisko koncepcji trenera Kalwasińskiego. Mimo iż Rawii udało się wygrać z Sokołem podczas 5 kolejki, nikt nie spodziewał się w Rawiczu łatwego pojedynku.
O końcowym wyniku zadecydowała trzecia „ćwiartka” wygrana przez Rawię 19:7. W ostatniej kwarcie goście nie dawali za wygraną, jednak mądra gra w obronie gospodarzy nie pozwoliła Sokołowi cieszyć się ze zwycięstwa.
Rawia Rawicz - Sokół Międzychód 79:68
Kwarty:
25:22, 14:18, 19:7, 21:21
Punkty:
Stankiewicz 27, Kasiński 16, Maciołek 12, Suprun 10, Nowicki 7, Gierwazik 4, Pietraszek 3, Łoś i Staśkowiak bez punktów
MKS Kalisz - Rawia Rawicz 72:84
Kwarty:
12:24, 24:14, 17:23, 19:23
Punkty:
Suprun 20, Nowicki 16, Maciołek 15, Stankiewicz i Gierwazik po 13, Kasiński 6, Staśkowiak 1