RKKS Rawia RAWAG Rawicz pokonała w minioną sobotę na swoim parkiecie poznańską Pyrę 95:65. Mimo, iż młody zespół ze stolicy Wielkopolski jest 7. ekipą tabeli, to bardzo dobrze zaprezentował się w sierakowskiej hali w pierwszej połowie meczu. Rawia w początkowej fazie spotkania grała spokojnie. Wynik, celnym rzutem za trzy, otworzył Paweł Niedbała. Kilka minut dobrej gry przyjezdnych sprawiło, że wyszli oni na prowadzenie 11:4. Rawiczanie stopniowo zaczęli odrabiać straty, schodząc na pierwszą przerwę z jednopunktowym prowadzeniem. Później stopniowo powiększali przewagę, wygrywając wszystkie ćwiartki coraz większą ilością punktów (17:16, 26:19, 24:15, 28:15). Gospodarze kolejny raz dali popis celnych rzutów za trzy, oddając ich, na przestrzeni całego spotkania, aż 10, przy zaledwie 4 gości. Egzekutorami celnych rzutów zza linii 6,75 byli Jakub Pietraszek i Adrian Lipowczyk (obaj po 3). Dobrą passę na boisku podtrzymał zdobywca 22 punktów, Adam Staśkowiak. - Teraz czekają nas same trudne mecze - powiedział trener Szymon Pietraszek. - Za tydzień jedziemy do Gniezna, gdzie za wszystkie skarby musimy wygrać. Po czym mamy teoretycznie słabsze zespoły, ale wiadomo, że do końca sezonu musimy patrzeć tylko na siebie i wszystko wygrywać - nie ma innej opcji.
(WuWu)
Szymon Pietraszek, trener Rawii RAWAG Rawicz
Spodziewaliśmy się, że Pyra postawi opór. Ten zespół naprawdę fajnie gra. To są młodzi chłopacy, którzy grają dojrzałą koszykówkę. Spodziewaliśmy się, że będzie ciężko. Początkowo zaskoczyli nas trochę strefą, jednak z czasem dojrzałość naszego zespołu pozwoliła nam ogarnąć temat i cieszymy się ze zwycięstwa. W czasie przerwy postawiliśmy sobie jeden warunek - mamy bronić. Jak zaczynamy bronić, to naprawdę ciężko nas zatrzymać. Cieszę się, że trochę więcej minut zagrał Patryk Czerwiński, który wrócił po kontuzji. Trudno, że nie pograł sobie Hubert, ale tak czasem bywa. Mam wpuścić na 3 minuty na parkiet z byłymi kolegami zawodnika, który nie grał cały mecz, to ciężko mogłoby to wyglądać. Nie chciałem robić mu przykrości. Rafał Urbaniak na razie jeszcze odpoczywa, miejmy nadzieję, że już za tydzień będzie gotowy.
RKKS Rawia RAWAG Rawicz - MKK Pyra Poznań 95:65
Kwarty:
17:16, 26:19, 24:15, 28:15
Punkty Rawii: Adam Staśkowiak 22 (1x3), Jakub Pietraszek 13 (3x3), Adrian Lipowczyk 12 (3x3), Wojciech Suprun 11, Szymon Maciołek 9, Damian Szablewski 9 (1x3), Paweł Niedbała 8 (2x3), Patryk Czerwiński 6, Marcin Matuszewski (kpt) 5
Punkty Pyry: Wojciech Frąckowiak 18, Damian Antczak 16, Jakub Simon 9, Rafał Milczyński i Jędrzej Leszczyński po 6, Mateusz Lorych i Eryk Chmielewski po 4, Jacek Wyrwas 2, Roman Janczyk, Max Drosik, Mateusz Madanowski, Marcin Szorcz bez punktów