Przypomnijmy. Marbud Team Jutrosin okazał się najlepszy w Pucharze Polski w Futsalu na szczeblu Wielkopolskiego ZPN. Drużyna pokonała krotoszyńską ekipę A Seere Tee. W nagrodę jutrosinanie awansowali do gry na szczeblu centralnym.
Marbud podejmował Zawiszę Bydgoszcz
Pierwsza połowa starcia Marbudu z Zawiszą przyniosła sinusoidę. Gospodarze szybko wyszli na prowadzenie. Wynik 2:0 pojawił się na tablicy wyników w siódmej minucie gry. Przyjezdni zabrali się do odrabiania strat. W jedenastej minucie spotkania byli już na prowadzenu. Wynik brzmiał 2:3. Nie podłamało go miejscowych. Do końca pierwszej połowy strzelili trzy kolejne gole. Do szatni oba zespoły schodziły przy stanie 5:3.
Czytaj także: Turniej Mikołajkowy w Miejskiej Górce
Po trzydziestu pięciu sekundach drugiej części spotkania gospodarze podwyższyli. Było 6:3. Po tym golu goście zmienili taktykę. Bramkarza zastąpił zawodnik z pola. Nie przyniosło to jednak oczekiwanego efektu. Doskonale w defensywie zacżęli się spisywać zawodnicy Marbudu. Po przejęciu piłki, nie starali się jej długo rozegrywać. Decydowali się na strzały z dystansu. Wykonywali je perfekcyjnie. Strzelili siódmą, ósmą i dziewiątą bramkę.
Do końca meczu przyjezdni stopniowo zaczęli wracać do ustawienia z bramkarzem. Gospodarze grali jednak kapitalnie. Widać było ich determinację. Zawodnicy Marbudu strzelali gola za golem, ostatniego tuż przed końcem spotkania. Mecz zakończył się rezultatem 15:3. Kibice brawami na stojąco podziękowali futsalistom Marbudu za grę.
Początek spotkania to pełna dominacja. Na chwilę straciliśmy kontrolę, ale szybko ją odzyskaliśmy. Na przerwę zeszliśmy przy wyniku 5:3 - powiedział po meczu Rajmund Siecla, asytent trenera Marbudu. - W drugiej połowie strzeliliśmy dziesięć bramek zawodnikom z drugiej ligi. To fajne przeżycie dla chłopaków. Dzisiejsza lekcja została odrobiona na 5+ i z tego się cieszymy. Teraz czas na 1/32 Pucharu Polski. Losowanie przed nami, czekamy z niecierpliwością na rywala. Cieszymy się także ze wsparcia publiczności w hali w Kobylinie. Kibiców było dziś bardzo dużo. Zawsze są z nami, za co im dziękujemy - dopowiedział.
Marbud - Zawisza 15:3 (5:3)
Bramki:
1:0 Filip Pinkowski (0:52)
2:0 Mateusz Wachowiak (6:20)
2:1 Mateusz Łuczak (7:20)
2:2 Hubert Mordacz (8:07)
2:3 Damian Szpera (10:20)
3:3 Mateusz Wachowiak (11:19)
4:3 Dominik Snela (14:40)
5:3 Jakub Pospiech (15:05)
6:3 Mateusz Wachowiak (20:35)
7:3 Mateusz Wachowiak (23:27)
8:3 Artur Błażejczak (23:44)
9:3 Sławomir Lisiak (24:38)
10:3 Dominik Snela (31:22)
11:3 Sławomir Lisiak (32:54)
12:3 Mateusz Wachowiak (35:04)
13:3 Dominik Snela (37:16)
14:3 Dominik Snela (39:22)
15:3 Jakub Szymanowski (39:56)
Skład Marbudu: J. Poślednik - Mat. Wachowiak, Mac. Wachowiak, F. Pinkowski, D. Snela. Rezerwowi: A. Błażejczak, F. Brink, K. Kołodziej, R. Kołodziej, S. Lisiak, M. Olikiewicz, J. Szymanowski, J. Pospiech
Skład Zawiszy: M. Michalak - R. Hontar, M. Łuczak, K. Komada, M. Zbiranek. Rezerwowi: M. Winkler, S. Daroń, H. Mordacz, M. Dzienisiewicz, D. Szpera
Czytaj także: Turniej halowy w Rawiczu